Piąty mały „Lew” w Siedlcach
MiejskiePrzedsiębiorstwo Komunikacyjne w Siedlcach odebrało jeden egzemplarz autobusuMAN A47 Lions City M. Dzięki temu spółka będzie mogła wycofać ostatni w jejflocie pojazdy wysokopodłogowy typu Jelcz 120M.
Przypomnijmyw skrócie historię tego zamówienia. Najważniejsze warunki przetargu opisaliśmytutaj. W czerwcu jako zwycięzcę wskazano MAN Truck & Bus Polska.Dealer autobusów spod znaku lwa zaoferował spółce dostawę jednej sztuki pojazduMAN A47 Lions City M za niespełna 930 tys. zł brutto. Jego konkurent- EvoBusPolska za dostawę jednej sztuki Mercedesa Citaro K C2 proponował cenę niespełna1,1 mln zł brutto. Umowę ze zwycięzcą przetargu podpisano w drugiej połowieczerwca. Zgodnie z umową MAN A47 dla siedleckiego operatora miał zostać muprzekazany na początku grudnia. I tak też się stało.
MPKjuż zdążyło się pochwalić swoim najnowszym nabytkiem. Nie rożni się on w żadensposób od czwórki jego starszych „braci”, które dostarczono doSiedlec w ubiegłym roku. Nowy siedlecki Lions City M spełnia normę czystościspalin EURO6. Pojazd jest napędzany stojącym silnikiem MAN D0836LOH73 mocy 290 KM.Jednostka została zblokowana z sześciobiegową automatyczną skrzynią biegów zserii ZF Ecolife. Układ jezdny to tylna oś portalowa oraz z przodusztywna belka ze stabilizatorem.Oba podzespoły są produkcji MANa.
MałyLions posiada układ drzwi 1-2-2 oraz umożliwia podróż ok. 75 pasażerom. 21 znich może liczyć na miejsce siedzące na 16 fotelach typu Kiel Ideo z miękkąwkładką oraz 5 siedziskach rozlokowanych przy wieży z tyłu pojazdu. Czterysiedzenia są dostępne z niskiej podłogi.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Niezapomniano o także o klimatyzacji kabiny kierowcy, którą stanowi urządzeniafirmy Konvekta. Wentylację przestrzeni pasażerskiej zapewniają wentylatory nadmuchoweumieszczone w suficie pojazdu, dwa luki dachowe oraz sześć przesuwnych okien.
„