Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

PGNiG: Z Gazpromem do Trybunału

infobus
16.05.2015 21:22

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo nie porozumiało sięz Gazpromem ws. obniżki cen za dostawy rosyjskiego gazu i skierowało sprawę doTrybunału Arbitrażowego w Sztokholmie ? poinformowała polska spółka. Rosjanieokazali się bowiem mniej elastyczni, niż oczekiwali Polacy i niż wskazujesytuacja na rynku gazu, która sprzyja obniżeniu cen odbiorcom rosyjskiegosurowca.

?Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA skierowało dospółek OAO Gazprom i OOO Gazprom Export wezwanie na arbitraż przed TrybunałemArbitrażowym w Sztokholmie. Przedmiotem sporu jest zmiana warunków cenowychkontraktu długoterminowego na zakup gazu ziemnego z dnia 25 września 1996 r.? ?głosi komunikat PGNiG. ?Działania podejmowane przez PGNiG mają na celudostosowanie Kontraktu do sytuacji na europejskim rynku gazu ziemnego? ? dodajepolska firma.

Prezes Zarządu PGNiG SA Mariusz Zawisza wyjaśnia, żenegocjacje z Gazpromem ?nie dały w pełni satysfakcjonujących  efektów?dlatego polska spółka przekazała sprawę do Trybunału Arbitrażowego. Zastrzegajednak, że wejście na drogę arbitrażu jest jedną z procedur przewidzianychw  kontrakcie.  -?Skierowanie sprawy do rozstrzygnięcia przezTrybunał Arbitrażowy nie oznacza,  żespółka  nie jest nadal otwarta na dialogze swoim partnerem biznesowym. PGNiG jest gotowe na zawarcie  porozumienia, które zagwarantuje spółce i jejklientom korzystną, osadzoną w realiach rynkowych cenę? ? cytują mediawypowiedź Zawiszy.

Uda się obniżyć cenę rosyjskiego gazu dla polskichodbiorców?

Dotychczas europejskie firmy, które decydowały się naarbitraż z Rosjanami – wygrywały (albo w ramach ugody, albo wyroku sąduarbitrażowego). W tym roku szanse na korzystne dla Polski rozstrzygnięcie sąjeszcze większe, ponieważ niższe ceny ropy naftowej na światowym rynkuwymuszają na Gazpromie obniżkę.  Ponadtotrwa śledztwo antymonopolowe, które wszczęła KE m.in. w sprawie nieuzasadnionychpraktyk cenowych Gazpromu, także wobec Polski. Może się w związku z tym okazać,że Komisja znacząco wzmocni stanowisko polskich negocjatorów. Możliwe też, żeprzy tej okazji uda się wyegzekwować od rosyjskiego koncernu zmiany w umowie, wwyniku których  zostaną z niej usuniętekwestionowane przez Brukselę kontrowersyjne, nieuzasadnione zapisy.

PGNiG będzie  walczyćo rynkową cenę gazu

Nie wiadomo dokładnie jaka jest cena zawarta w kontrakciePGNiG z Gazpromem, ale  wiadomo, że jestto więcej niż wynosi średnia cena dla Europy. Według danych agencji InterfaxNiemcy w 2014 roku płaciły bowiem 323 dolary za 1000 metrów sześciennych gazu,Włochy za tę samą ilość surowca płaciły 341, Austria 329, a Francja i Węgry -po 338 dolary. Polska natomiast musiała płacić 379 dolarów.  Ceny te spadły dopiero w zeszłym roku, cowiązało się z mniejszym (o 11 proc.) zużyciem błękitnego paliwa w państwach UE,a to z kolei wynikało z panujących wtedy, wysokich temperatur. Rok wcześniejPolska – według informacji agencji Interfax – płaciła za tysiąc metrówsześciennych surowca 429 dolarów, a w 2012 roku ? zgodnie z oficjalnymi danymi Gazpromu ? aż 525 dolarów.