Partia Kierowców powalczy o użytkowników dróg

Przeciwko absurdalnym przepisom obowiązującym użytkowników dróg występować będzie Partia Kierowców. W piątek prace zaczął jej komitet organizacyjny. Jego członkowie tłumaczą, że do tej pory kierowcy pomstowali na los, ale nie brali spraw w swoje ręce, jak np. górnicy czy rolnicy. – Przestaliśmy gadać, zaczęliśmy robić i jesteśmy zaskoczeni tym, co się dzieje – mówi Marcin Hajwos, jeden z pomysłodawców projektu. – Uznaliśmy, że największą siłę przebicia będziemy mieli jako partia polityczna. Zaczęliśmy od strony internetowej i przez pierwsze godziny jej działania dotarło do nas kilkaset maili z poparciem – dodaje. To dla partii ważne, bo warunkiem zarejestrowania przez sąd jest tysiąc podpisów. Nie będzie z tym kłopotu. Motoryzacyjne fora dyskusyjne pękały w piątek w szwach od wpisów popierających inicjatywę. Partia chce powalczyć m.in. o uzasadnione prawnie i logiczne wydawanie pieniędzy wyjętych z portfeli kierowców (np. jawne rozliczanie wpływów z akcyzy i podatku drogowego). Będzie też żądać normalnych cen za ubezpieczenia i likwidacji szkodliwych przepisów. Chce organizować akcje informacyjne, namawiać polityków do popierania postulatów, lobbować za zmianami prawa, ale i spróbować sił w wyborach. Więcej informacji na: www.partiakierowcow.org.pl. Więcej w Życiu Warszawy: http://www.zw.com.pl/apps/a/tekst.jsp?place=zw2_a_ListNews1&newl_cat_id=1030&newl_id=92942 .