Padł smartfon w Warszawie? MZA pomoże

200 ładowarek USB, w sumie aż 400 gniazdek, w których można doładować swójtelefon, tablet czy inny sprzęt elektroniczny. Tak już jest w stołecznychautobusach spod znaku największego polskiego operatora komunikacji miejskiej.Miejskie Zakłady Autobusowe wychodzą naprzeciw potrzebom swoich pasażerów, którzyboją się utraty dostępu do swoich urządzeń.

Mieszkańcy stolicy używają swoich elektronicznychgadżetów tak często, że niejednokrotnie wystarczy doba, aby bateria wsmartfonie całkowicie się rozładowała, a ten podczas podróży się wyłączył.Miejskie Zakłady Autobusowe chcą pomóc swoim pasażerom. W pierwszych 200autobusach zainstalowano ładowarki, do których można podpiąć kabel ze złączemUSB. Każde urządzenie posiada dwa porty, co umożliwia korzystanie z nichjednocześnie dwóm pasażerom.

Ładowarki USB zostały zainstalowane w 200 pojazdach zzajezdni Ostrobramska” (to około 2/3 taboru tego oddziału) dziękizaangażowaniu środków własnych Spółki. To dopiero pierwszy etap wdrażanianowego udogodnienia dla naszych pasażerów. Ładowarki USB znajdą się bowiem we wszystkichzamawianych obecnie autobusach dla Miejskich Zakładów Autobusowych. To oznacza,że w ciągu roku w naszych pojazdach Warszawiacy będą mogli korzystać z conajmniej 160 kolejnych portów USB.

Przypomnijmy, że MZA oferuje swoim pasażerom również inneelektroniczne udogodnienie – w ponad 1000 autobusów Spółki można korzystać zbezpłatnego, bezprzewodowego internetu, a instalacje Wi-Fi znajdą się równieżwe wszystkich zamawianych obecnie autobusach.

„