Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Ostrów: PKS ma przejąć miejska spółka MZK

infobus
20.01.2011 08:40

Władze Ostrowa są coraz bliżej przejęcia majątku Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Ostrowie. Firma właśnie stała się jednoosobową spółką Skarbu Państwa – pisze Głos Wielkopolski.
–A to już pierwszy krok ku komunalizacji –mówi Rafał Żelanowski, radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z Ostrowa.
Jeśli dojdzie do przejęcia przewoźnika, spółka wejdzie najprawdopodobniej w struktury Miejskiego Zakładu Komunikacji w Ostrowie.
–To daleka droga i nie chcę jej dziś komentować –mówi Jerzy Walczyński, prezes MZK w Ostrowie. Proces związany ze sprzedażą PKS rozpoczął się już w 2007 roku. Przedsiębiorstwo było łakomym kąskiem, tym bardziej że jeszcze w 2007 wypracowało zysk sięgający ponad 700 tysięcy złotych. Początkowo zainteresowane były cztery firmy. Jednak jedną z nich już we wstępnej fazie negocjacji odrzucił wojewoda wielkopolski. Na placu pozostało więc przedsiębiorstwo francuskie oraz dwa zakłady z Warszawy. Najdłużej o PKS walczyła firma Blue Line, ale z niewiadomych przyczyn ona również zrezygnowała ostatecznie z zakupu. W tej sytuacji wojewoda podjął decyzję o komercjalizacji przedsiębiorstwa i wystąpił z nią do Ministerstwa Skarbu Państwa. Proces ten już się zakończył i PKS zostało przekształcone w spółkę Skarbu Państwa.
–Teraz są już warunki do tego, by miasto mogło skutecznie zabiegać o komunalizację PKS-u –mówi Jarosław Urbaniak, prezydent Ostrowa. Komunalizacja to nic innego jak nieodpłatne przejęcie od Skarbu Państwa na rzecz miasta majątku PKS. Zrobiło to już kilka miast w Wielkopolsce m.in. sąsiedni Kalisz czy Jarocin.
Władze Ostrowa już w 2010 roku wnioskowały o przejęcie stu procent udziałów Skarbu Państwa w ostrowskim PKS-ie, ale nie było to możliwe, bo spółka była przedsiębiorstwem państwowym w stanie upadłości. –W najbliższym czasie ponowimy wniosek, by jeszcze w tym roku PKS stało się firmą miejską –dodaje Stanisław Krakowski, zastępca prezydenta Ostrowa.
O przyszłości ostrowskiego PKS-u zadecyduje Ministerstwo Skarbu Państwa. Jeśli nie znajdzie się chętny, by firmę kupić, to pewnie będzie zgoda na jej komunalizację.
–Mamy jedną z najlepszych w regionie spółkę komunikacyjną, stawianą przez wielu samorządowców za wzór –dodaje Jarosław Urbaniak. –Rozszerzenie jej działalności o PKS, to kolejna szansa i dla spółki, i dla miasta.