Olsztyn i przetarg na nowego przewoźnika

W zeszłym tygodniu Zarząd Komunikacji Miejskiej w Olsztynie ogłosił przetarg na 10-letnią obsługę podmiejskich linii. Zwycięzca zakupi 11 nowych, standardowych autobusów, które rocznie będą pokonywać dystans ok. 700 tys. wzkm. Ich liczba może zmaleć, ale maksymalnie tylko o 5%. Z naszych informacji wynika, że ZKM jest gotowe oddać ok. 10 proc. połączeń. –„To ogromny krok i bardzo odważna decyzja. Od uruchomienia pierwszego autobusu w Olsztynie minęło przecież ponad 65 lat”–podkreślała podczas prezentacji reformy olsztyńskiej komunikacji miejskiej Marta Bartoszewicz, rzeczniczka ZKM. Zarząd chce zaoferować w przetargu obsługę 10% wszystkich olsztyńskich linii, w tym wszystkich tras podmiejskich, czyli linii nr 29, 82, 88,84 (sezonowa-działkowa). W tej grupie znajdzie się również linia nr 5. Jest to zarówno linia podmiejska – obsługuje trasę z dworca głównego PKP do Klewek, jak i miejska, gdyż większość kursów kończy na os. Mazurskim.

Przez najbliższe 10 lat mają je obsługiwać niskopodłogowe autobusy klasy maxi, które zgodnie w wytycznymi SIWZ-u będą doskonale wyposażone –m.in. w klimatyzację, monitoring, dynamiczną informację pasażerską, biletomaty. Dodatkowo zaprezentują się w zupełnie nowych dla Olsztyna kolorach. A oto lista podstawowych wymagań ZKM:

– Długość pojazdu: 11 500-12 500 mm;

– Łączna liczba miejsc: 80-100, przy wskaźniku napełnienia 6,7 osoby/m2;

– Liczba miejsc siedzących: 23-28 pełnowymiarowych miejsc;

– liczba stałych miejsc siedzących na poziomie podłogi (bez podestów z bezpośrednim dostępem z podłogi): minimum 6

– Liczba miejsc na wózki – dziecięcy / inwalidzki: 1/1;

– Układ drzwi: 2-2-2 rozmieszczone równomiernie na całej długości prawej ściany nadwozia, dopuszczalne wygrodzenie jednego skrzydła pierwszych drzwi dla kierowcy,

– Szerokość przejścia pomiędzy nadkolami osi tylnej mierzona 100 mm nad podłogą w najwęższym miejscu: minimum 550 mm;

– Napęd pojazdów: silnik wysokoprężny lub silnik zasilany gazem ziemnym, paliwem metanowym, napędem hybrydowym;

– Norma emisji spalin: minimum EURO 5;

– Rok produkcji: nie wcześniejszy niż 2012, maksymalny przebieg pojedynczego pojazdu w momencie wprowadzenia do ruchu – nie więcej niż 2 000 km;

Co do barw to nowe autobusy na pewno będą doskonale widoczne, dzięki zestawowi następujących kolorów: limonkowego (w nawiązaniu do zamówionych tramwajów Solaris Tramino), srebrnego i grafitowego. Jak widać po Rzeszowie mamy teraz wręcz wysyp ciekawych aranżacji kolorystycznych i miasta próbuję zarwać z dotychczasową barwną monotonią komunikacji miejskiej. I bardzo dobrze. Szczegółowy schemat malowania i oznakowania pojazdów (herb miasta Olsztyna, oznaczenie organizatora i przewoźnika, emblemat producenta) przygotowuje zamawiający na podstawie informacji o marce i typie pojazdu przedstawionej przez wykonawcę. A zwycięzcę poznamy najwcześniej 15 lutego. Czy będzie to nowy przewoźnik na olsztyńskiej scenie transportowej, jak Mobilis czy Veolia? A może po wałbrzyskim sukcesie w szranki stanie któraś ze śląskich spółek? W Tczewie już dawno swój przyczółek założył Meteor. W zasadzie blisko mają tutaj także prężni pomorscy przewoźnicy. A może nie trzeba patrzeć tak daleko i zwycięzcą zostanie PKS Olsztyn albo dotychczasowy operator –MPK Olsztyn? Byłoby to wbrew intencjom ZKM, ale wszystko jest możliwe, bo ostatecznie o wygranej zadecyduje cena, która stanowi 100-procentowe kryterium wyboru. Także zapowiada się „gorący”luty w olsztyńskiej komunikacji. A jeżeli wszystko pójdzie z godnie z planem pierwsze „limonkowe”autobusy pojawią się w Olsztynie we wrześniu.