Oława: PKS nadal na rozdrożu
Wciąż nie ma porozumienia w sprawie prywatyzacji PKS w Oławie SA. W poniedziałek 22 lutego spotkali się na wspólnym posiedzeniu komisji radni Rady Powiatu, a ich gośćmi byli przedstawiciele oławskiej firmy transportowej. Przypomnijmy, że pod koniec września 2009 Ministerstwo Skarbu Państwa przesłało do marszałka województwa dolnośląskiego pismo informujące o przygotowaniu do prywatyzacji przedsiębiorstw komunikacji samochodowej, w tym pięciu spółek z Dolnego Śląska. Wśród nich wymieniono PKS w Oławie SA. Podsekretarz stanu Mirosław Budzanowski napisał do Marka Łapińskiego, że zgodnie z realizowanym przez Ministerstwo Skarbu Państwa „Planem prywatyzacji na lata 2008 – 2011”, alternatywnym rozwiązaniem wobec państwowych spółek jest ich komunalizacja, czyli nieodpłatne zbycie pakietu akcji lub udziałów na rzecz jednostki samorządu terytorialnego bądź związku takich jednostek. Wiceminister przypomniał, że taka komunalizacja jest możliwa na wniosek samorządu i podał kilka warunków, które trzeba spełnić, by móc bezpłatnie przejąć transportową spółkę. Jednym z nich było jednoczesne przejęcie przez samorząd wojewódzki wszystkich spółek, wymienionych w piśmie. To zastrzeżenie w dużym stopniu spowodowało, że marszałek województwa dolnośląskiego nie przyjął ministerialnej propozycji. Kondycja dolnośląskich pekaesów była bowiem bardzo różna, a poza tym jedną ze spółek – PKS Kłodzko – już w czerwcu 2009 przejął powiat kłodzki.
Na przełomie listopada i grudnia 2009 Ministerstwo Skarbu Państwa złożyło propozycję skomunalizowania oławskiego PKS burmistrzowi Oławy i naszemu starostwu. Burmistrz skonsultował sprawę z radnymi i szybko odmówił. Inaczej odniósł się do tej propozycji Zarząd Powiatu, który na posiedzeniu w dniu 10 grudnia wstępnie ją zaakceptował. Starosta Marek Szponar poprosił radnych o wyrażenie opinii w tej sprawie na posiedzeniach komisji Rady Powiatu. Były pozytywne, upoważniały Zarząd Powiatu do prowadzenia rozmów z ministerstwem i przedstawicielami spółki PKS. – To skok na kasę! – na zamiary przejęcia przez Starostwo Powiatowe oławskiego PKS tak zareagowali niektórzy kierowcy i powołali komitet obrony firmy oraz przekształcenia jej w spółkę pracowniczą. W jego skład weszli: Piotr Bagiński i Piotr Bojko – szef i wiceszef Komisji Zakładowej Związku Zawodowego Kierowców, oraz Ryszard Ptaszek – przedstawiciel załogi w radzie nadzorczej spółki. Działania, zmierzające do założenia spółki pracowniczej, podjęli dużo wcześniej. Uważają, że ma ona duże szanse na spokojne i bezpieczne przejęcie firmy, a potem skuteczne jej prowadzenie. – Wycena majątkowa naszego PKS to około 12 milionów złotych, mamy gwarancję bankową na kredyt w tej wysokości, poza tym, zgodnie z ustawą, 15 procent akcji otrzymalibyśmy bezpłatnie – mówili nam kilka tygodni temu przedstawiciele załogi.