Nowości spod znaku VDL Polska
Podczas październikowych „Dni Otwartych”w Kole przedstawicielstwo koncernu VDL zaprezentowało się pod nową nazwą –VDL Bus &Coach Polska. Kolejną ważną zmianą była rezygnacja Urszuli von Kreijfelt-Sulima z funkcji prezesa VDL BOVA Polska.
W tym roku firma VDL Bus &Coach Polska przygotowała dla nas kilka niespodzianek. Po pierwsze już na targach w Kielcach –wystąpiła pod nową nazwą, która zarówno nawiązuje do aktualnego, szerszego zakresu działalności firmy (już nie tylko „Coach”, ale i „Bus”), jak też jest kolejny etapem unifikacji w ramach holenderskiego koncernu VDL. Przypomnijmy, że BOVA Polska działa na naszym rynku od 2000 r. W 2003 r. firma zmieniła nazwę na VDL BOVA Polska po przejęciu BOVA przez VDL Groep. Teraz przyszedł czas na jednobrzmiącą dla wszystkich spółek nazwę VDL. To jak najbardziej logiczne posunięcie skoro firma oferuje nie tylko pojazdy z logo BOVA, ale także inne, „grupowe”marki, jak: Jonckheere czy Berkhof. Pewnie trochę czasu potrwa zanim klienci i fani BOVA przyzwyczają się do nowej nazwy (na pewno znajdą się i tacy przewoźnicy, którzy do końca będą mówić BOVA i tylko BOVA), ale niewątpliwie bardziej pasuje ona do obecnej oferty spółki.
Drugą targową niespodzianką była prezentacja miejskiego, niskopodłogowego modelu VDL Citea CLF, który po raz pierwszy zadebiutował na targach w Kortrijk w 2007 r. Autobus ten spełnia zarówno normy Euro 4, jak i Euro 5 czy EEV. W układzie napędowym zainstalowano tutaj silnik DAF PR 183 S1 o mocach 183 kW (250 KM) albo (opcja) 228 kW (310 KM). Spełnienie ekologicznych norm zapewnia system obróbki katalitycznej gazów (SCR) połączony z wtryskiem AdBlue. Na tegorocznej wystawie IAA w Hanowerze koncern pokazał także niskowejściową odmianę pojazdu –Citea CLE. Oba modele nawiązują do długiej tradycji produkcji autobusów miejskich przez Berkhof Herereveen, a przede wszystkim do poprzedniej generacji autobusów miejskich –Ambassador (aczkolwiek ta rodzina cały czas pozostaje w ofercie koncernu). VDL Citea CLE 120 to niskowejściowy autobus miejski o długości 12 metrów, będący odpowiedzią Grupy VDL na pojawienia się takich konstrukcji jak: Irisbus Crossway LE , MAN Lion`s City LE, Mercedes-Benz Citaro LE, Scania OmniLink , Setra S 415 NF czy Volvo 8700LE. Nad projektem nowego pojazdu pracowali inżynierowie z trzech różnych teamów: VDL Bus Chassis (Holandia), VDL Jonckheere (Belgia) i VDL Berkhof (Holandia), których głównym celem było powtórzenie sukcesu lekkiej konstrukcji modelu Ambassador. Niska waga własna pojazdu przynosi w codziennej eksploatacji mniejsze zużycie paliwa oraz komponentów. A to doceniają klienci.
Pojawienie się miejskiego autobusu w ofercie VDL Polska oznacza wejście kolejnego gracza do tego segmentu. Po sukcesie z autokarami marki BOVA przyszedł czas na niskopodłogowe autobusy miejskie Citea. Oczywiście jest to na razie tylko dodatek do sprzedaży autobusów turystycznych, która jest podstawą działalności VDL w Polsce. O wadze tego segmentu dla firmy świadczyła ekspozycja w Kielcach, gdzie mogliśmy zobaczyć aż trzy autokary, w tym jeden z najpopularniejszych autokarów w Polsce, czyli 13-metrową wersję Futury oraz również w wersji dwuosiowej luksusowy model BOVA Magiq. Towarzyszył im przedstawiciel pojazdów trzyosiowych spod znaku VDL –futurystyczny Jonckheere JSD, który obecny był także na poprzedniej edycji targów. Dodajmy tutaj, że pierwszy tego typu autokar w Polsce został w tym roku zakupiony przez firmę Skarpa Travel Sp. z o.o. z Krakowa, kolejny należy już do Euroexpress z Krzeszowic.
I trzecia, niespodziewana zmiana, o której zostaliśmy poinformowani podczas „Dni Otwartych VDL Polska”, które odbyły się w siedzibie firmy pod koniec października br. Z funkcji prezesa firmy ustąpiła Urszula von Kreijfelt-Sulima, a nowym prezesem VDL Bus &Coach Polska został Remi Henkemans. Funkcję wiceprezesa podjął Bolesław Piekorz, zachowując jednocześnie dotychczasowe stanowisko dyrektora sprzedaży. O tych wszystkich zmianach rozmawialiśmy z Urszulą von Kreijfelt-Sulimą.
InfoBus.pl: W tym roku wiele się dzieje w Waszej firmie. Zmiana nazwy, wejście w segment autobusów miejskich, a teraz zmiana na stanowisku prezesa. Skąd decyzja o odejściu z firmy, którą Pani stworzyła?
Urszula von Kreijfelt-Sulima: Właściwie myśli o zmianie pojawiły się trochę wcześniej, ale odejście z firmy, którą stworzyłam od podstaw nie jest łatwą decyzją. Moment zmiany Wspólnika przyspieszył wprowadzenie myśli w czyn. Doszłam do wniosku, że to jest moment na ewentualne zmiany w mojej karierze, akceptacje nowych wyzwań, które pojawiły się na horyzoncie. Firma, którą zostawiam ma doskonały fundament, aby na nim budować dalej. Dlatego też mogę odejść z uczuciem spokoju.
InfoBus.pl: Jakie obecnie zajmuje Pani stanowisko w strukturach DAF?
Stanowisko, które będę zajmować w strukturach DAF Trucks nv to: Purchasing Director. Stanowisko to podlega również bezpośrednio strukturze PACCAR Purchasing Europe.
InfoBus.pl: Czy możemy liczyć, że będzie Pani również odwiedzała Polskę w ramach nowych obowiązków?
Niestety na razie nie. Dostawcy w mojej grupie są głównie zlokalizowani w Niemczech, Hiszpanii, UK, Francji i Czechach.
InfoBus.pl: Jakie wydarzenia w ciągu tych lat kierowania firmą BOVA Polska była dla Pani najmilsze? Co na pewno będzie Pani dobrze wspominać?
Na pewno otrzymanie przez BOVA Polska nagrody 'the best distributor of the year’ w 2002 roku było jednym z miłych i ważnych wydarzeń w naszej firmie. Najmilej będę jednak wspominać Drzwi Otwarte organizowane przez nas, a w szczególności ciepłą i rodzinną atmosferę rozmów i spotkań z naszymi klientami. Pożegnanie z firmą, zespołem i klientami w czasie ostatnich Dni Otwartych głęboko pozostanie mi w pamięci.
InfoBus.pl: My również będziemy pamiętać o doskonałej współpracy medialnej z Panią i życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze. Przejdźmy teraz do drugiego ważnego wydarzenia w życiu firmy –prezentacji miejskiego autobusu VDL Citea na targach w Kielcach. Jak osoby odwiedzające Wasze stoisko oceniały tę premierę?
Bardzo dobrze. Miejska Citea to przedstawiciel zupełnie dla nas nowego segmentu rynku, także traktujemy kielecką prezentację troszkę jak rynkowy papierek lakmusowy. Wstępnie oceny i opinie są całkiem niezłe, ale oczywiście od pokazania autobusu do jego sprzedaży droga jeszcze daleka. Jesteśmy jednak nastawieni optymistycznie i będziemy dążyć do tego celu małymi krokami.
InfoBus.pl: Czy przewidujecie w najbliższym czasie rozwój sieci sprzedaży o osoby znające specyfikę przedsiębiorstw komunikacji miejskiej?
Na razie pierwsze prezentacje tego autobusu w Polsce zrobimy w oparciu o dotychczasową organizację. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że docelowo całość zagadnienia będzie prowadził wyspecjalizowany do obsługi autobusów miejskich personel, tym bardziej, że tutaj w grę wchodzą pracochłonne przetargi publiczne. Generalnie działalność w tym segmencie wymaga znacznie więcej czasu i przygotowań do sprzedaży niż w przypadku autobusów turystycznych.
InfoBus.pl: Czy już możemy poinformować o zaplanowanych testach tego pojazdu w Polsce?
Przymieramy się do tego i aktualnie zbieramy informacje o miastach, które potencjalnie mogłyby być zainteresowane naszą ofertą. Jak na razie Citea wraca po kieleckich targach do Holandii i mam nadzieje, że jak ponownie pojawi się w Polsce, będziemy mogli już mówić o konkretnych wynikach eksploatacyjnych osiągniętych na polskich ulicach.
InfoBus.pl: Startując z Citeą trafiacie teraz na dobry moment. Dotychczasowi, pierwszoplanowi producenci miejscy jak: Jelcz, Volvo czy MAN zawieszają lub ograniczą swoja sprzedaż, a do głosu dochodzą nowe na firmy polskim rynku autobusów miejskich jak Mercedes-Benz czy MAZ. Takie przetasowanie sprzyja nowym graczom…
Na pewno. Jednak z drugiej strony polski rynek ma bardzo konkurencyjne ceny i raczej nie będziemy plasować się w segmencie dotychczasowo zajmowanym przez Jelcz, lecz pozyskiwać klientów dotychczas kupujących takie marki jak MAN czy Volvo.
InfoBus.pl: Ile autobusów typu Citea zostało już sprzedani przez VDL?
Dokładnie nie wiem, ale bieżący rok to w zasadzie początek ich seryjnej produkcji. Natomiast warto tutaj dodać, że VDL odnosi ostatnio spore sukcesy w segmencie miejskim. W 2008 r. dostarczyliśmy łącznie 500 autobusów typu VDL Berkhof Ambassador, który jest jednym z głównych motorów napędzających sprzedaż całego koncernu. Od momentu wprowadzenia go do produkcji sprzedaliśmy łącznie 2000 pojazdów tego typu. Również przyszły rok zapowiada się całkiem obiecująco, gdyż w listopadzie br. podpisaliśmy kontrakt na dostawę czterech, 18-metrowych, innowacyjnych autobusów Phileas zasilanych ogniwami paliwowymi. To zarówno pierwsze egzemplarze Phileasa wyposażone w ten napęd przyszłości, jak i pierwsze na świecie pojazdy przegubowe wyposażone w ogniwa paliwowe. Dwa z nich trafią do holenderskiego GVB (Amsterdam Municipal Transport Company, a kolejne dwa do niemieckiego RVK (Cologne Regional Transport). Pierwsze bezemisyjne pojazdy trafią do swoich odbiorców pod koniec 2009 r. Te prestiżowe kontrakty potwierdzają najwyższe kompetencje Grupy VDL w zakresie autobusów miejskich.
InfoBus.pl: W tym roku nie tylko wchodzicie w nowy segment rynku, ale także zmieniliście nazwę…
InfoBus.pl: W tym roku nie tylko wchodzicie w nowy segment rynku, ale także zmieniliście nazwę…
To prawda. Od kilku miesięcy funkcjonujemy pod nazwą VDL Bus &Coach Polska Sp. z o.o. Oczywiście w okresie przejściowym posługujemy się jeszcze czasami starą nazwą –VDL BOVA Polska, aby zupełnie nie zdezorientować naszych klientów. Jednak w przyszłości będziemy już tylko funkcjonować z logo VDL Polska. Zresztą debiutująca teraz w Polsce miejska Citea również wyznacza nowy trend w nazewnictwie. Jest pierwszym autobusem występującym pod marką VDL. I od tego momentu wszystkie pojazdy, które zostaną wyprodukowane w obrębie marek należących do Grupy będą sygnowane właśnie marką VDL.
InfoBus.pl: W tym roku na targach pokazaliście jeden z najlepiej sprzedawanych modeli autokarów w Polsce –VDL BOVA Futura FHD 13.
Rzeczywiście ten autokar jest niezwykły. Osiąga w całej Europie niezwykle dobre wyniki w sprzedaży. I jubileuszowy, 10 000. sprzedany w tym roku autobus z serii Futura to była właśnie jej 13-metrowa wersja.
InfoBus.pl: Jak ocenia Pani aktualne zainteresowanie Waszym topowym model Magiq?
Na targach w Kiecach to właśnie ten autokar cieszył się największym zainteresowaniem klientów. To oznaczałoby, że polscy przewoźnicy mają aktualnie większe możliwości finansowe w zakresie zakupu nowego taboru, a także zaczynają bardziej preferować wersje dłuższe, 15-metrowe. W tym przedziale oferujemy właśnie rodzinę Magiq, która weszła tutaj po wycofaniu trzyosiowych wersji Futura Magnum. Po lekkim okresie zastoju notujemy w zakresie najdłuższych autokarów coraz lepsze wyniki. Generalnie spodziewam się, że w tym roku sprzedamy podobną liczbę autobusów turystycznych, jak w 2007 r. czyli na poziome ok. 30 szt.
InfoBus.pl: Bardzo dziękuję za rozmowę.