Nowe Mercedesy już w Bydgoszczy

infobus
24.11.2009 18:53
16 listopada w zajezdni Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w Bydgoszczy przy ul. Inowrocławskiej miał miejsce odbiór 6 nowych autobusów marki Mercedes-Benz, w tym po raz pierwszy trzech egzemplarzy Conecto LF G. Kolejna nowość to nowy, atrakcyjny wzór malowania. Nowa kolorystyka zastosowana przez MZK nawiązuje bezpośrednio do flagi Bydgoszczy. Prócz dotychczasowych barw niebieskiej i białej na karoserii zastosowano również odcień czerwony.
Oczywiście sama marka jest doskonale znana bydgoskim pasażerom. MZK jest jednym z najlepszych klientów EvoBus Polska. Pierwsze zakupy autobusów z trójramienną gwiazdą miały miejsce jeszcze w 2005 r. i było to 10 egz. średniopodłogowych pojazdów Mercedes-Benz Conecto, czyli poprzedników dostarczonym w tym roku modeli Conecto LF G. Oczywiście te pojazdy ciężko porównywać i w zasadzie to więcej je dzieli niż łączy, natomiast rzeczywiście nazwa została ta sama plus oznaczenia LF dla podkreślenie niskiego przebiegi podłogi w najnowszych egzemplarzach. Następnie w 2006 r. MZK zakupiło 13 autobusów Conecto G;w 2007 r. –9 szt. Conecto G (i były to już ostatnie sztuki tego modelu w wersji Euro 3) oraz 2 szt. Citaro i 9 szt. Citaro G;w 2008 r. –MZK kupuje pierwsze egzemplarze zupełnie nowego wówczas modelu Conecto LF (3 szt.) i tegoroczna dostawa –3 szt. Conecto LF i 3 szt. przegubowych Conecto LF G. Czy ten model powtórzy bydgoski sukces „starego”Conecto G, którego MZK zakupiło łącznie 32 szt.? Zobaczymy –jak na razie początek jest dobry i są to pierwsze egzemplarze tego typu (po MPK Lublin) zakupione w Polsce. Cena jednego autobusu przegubowego wynosi blisko 1,2 mln zł brutto, koszt zakupu pojazdu jednoczłonowego wynosi natomiast ponad 830 tys. zł brutto. Nowe Mercedesy zabierają odpowiednio 171 i 106 pasażerów. –„Cieszę się z każdej inwestycji realizowanej przez miejskie spółki. Mam nadzieję, że wyższy komfort podróżowania wpłynie na zwiększenie ilości pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej”–powiedział podczas przekazania autobusów prezydent miasta, Konstanty Dombrowicz. Podczas spotkania z dziennikarzami oraz producentem nowych pojazdów zaprezentowane zostały również zakończone w ostatnim czasie inwestycje największego bydgoskiego przewoźnika: budowa nowej hali napraw oraz automatycznej myjni. Koszt realizacji tych przedsięwzięć wyniósł 11,2 mln zł (kwota netto).
Przekazanie nowych Mercedesów Conecto dla MZK Bydgoszcz, fot. www.bydgoszcz.plPrzekazanie nowych Mercedesów Conecto dla MZK Bydgoszcz, fot. www.bydgoszcz.pl
Jak powiedział dziennikarzom Gazety Wyborczej Paweł Czyrny, prezes MZK: –„Ważne jest to, że po raz pierwszy od wielu lat kupiliśmy te autobusy za gotówkę firmy, a nie na raty. Dzięki temu uda się ograniczyć nasze zadłużenie. Czekają nas teraz trzy ciężkie lata spłaty pozostałych kredytów. W przyszłym roku wydamy na ten cel 8,5 mln zł.”
Te zobowiązania nie oznaczają jednak zaprzestania inwestycji. W 2010 r. MZK chce kupić 7 nowych autobusów, a do 2014 – łącznie prawie 70. Oznacza to, że średni wiek taboru autobusowego zmniejszy się z 7,5 roku do 5,5. Jest jednak jeden warunek: by doszło do zakupów, firma musi sprzedać zajezdnię przy ul. Szajnochy, a pomimo kilkakrotnych przetargów, na razie nie znalazł się nikt chętny. Prezes Czyrny informuje jednak, że w przyszłym roku spółka poradzi sobie bez sprzedaży, dlatego nie zamierza obniżać ceny nieruchomości (cena wywoławcza to 26 mln zł).
Przekazanie nowych Mercedesów Conecto dla MZK Bydgoszcz, fot. www.bydgoszcz.plPrzekazanie nowych Mercedesów Conecto dla MZK Bydgoszcz, fot. www.bydgoszcz.plPrzekazanie nowych Mercedesów Conecto dla MZK Bydgoszcz, fot. www.bydgoszcz.pl
Bydgoskie bus-pasy
Kończąc temat nowych autobusów w Bydgoszczy warto wspomnieć o inicjatywie tworzenia bus-pasów w tym mieście. Jak informuje „Gazeta Wyborcza Bydgoszcz”–bydgoscy drogowcy planują tworzenie kolejnych buspasów. List do 'Gazety’ w tej sprawie napisał Paweł Czyrny, prezes zarządu MZK sp. z o.o. w Bydgoszczy, w którym pisze on m.in.: „Obserwując szeroką dyskusję nt. uprzywilejowania transportu publicznego w ruchu miejskim uważam, że nie sposób, aby w tej sprawie nie zajął stanowiska największy przewoźnik w mieście. Przede wszystkim należy sobie uświadomić, jakie cechy usługi są najistotniejsze z punktu widzenia jej odbiorcy czyli pasażera. Są to prędkość podróży, wysokość opłat za przejazd i punktualność. Uprzywilejowanie komunikacji miejskiej, a więc jej przyspieszenie wpływa bezpośrednio na wszystkie wymienione mierniki jakości: na punktualność – wskutek ograniczenia potencjalnych zakłóceń w ruchu, na cenę – poprzez możliwość zmniejszenia liczby pojazdów obsługujących linie komunikacyjne przy zachowaniu tej samej częstotliwości kursów, co skutkuje zmniejszeniem kosztów pracy, paliwa, energii trakcyjnej oraz kosztów zakupu i amortyzacji pojazdów. Powiązanie priorytetu w ruchu miejskim dla autobusów i tramwajów z potencjalnym wzrostem prędkości podróży, nie wymaga komentarza ze względu na oczywistość zależności tych dwóch parametrów. Wartością dodaną uprzywilejowania komunikacji miejskiej jest również zmniejszenie emisji substancji szkodliwych do atmosfery. Biorąc pod uwagę powyższe uwarunkowania nie sposób oprzeć się wrażeniu, iż dyskusja nad sensem działań, jakie zamierza podjąć Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wskazuje tylko na to, iż tracimy czas na rozważania o problemie, który wiele lat wcześniej został jasno zdefiniowany i jest rozwiązywany w taki właśnie sposób w wysoko rozwiniętych krajach Unii Europejskiej i największych miastach w Polsce. Nie potrafimy się bowiem pogodzić z podstawowymi i nieuniknionymi faktami. Po pierwsze, liczba samochodów osobowych będzie rosła dynamicznie bez względu na to, czy akceptujemy ten scenariusz czy nie. Po drugie, przestrzeń miejska szczególnie w strefie silnie zurbanizowanej, a tam występują największe problemy ruchowe, jest zagospodarowana i budowa w jej obrębie alternatywnych ciągów komunikacyjnych jest bardzo ograniczona lub niemożliwa. Po trzecie, transport zbiorowy jest jedyną alternatywą dla paraliżu komunikacyjnego, jaki może wystąpić na naszych ulicach w perspektywie najbliższych lat. Reasumując, Zarząd MZK wyraża pełne poparcie dla działań ZDMiKP na rzecz uprzywilejowania komunikacji miejskiej zarówno do już projektowanych i częściowo wdrożonych tzw. buspasów, jak też do sięgnięcia do jeszcze bardziej niewykorzystanego obszaru możliwości w tym zakresie, tj. przyspieszenia komunikacji szynowej poprzez wprowadzenie priorytetu dla tramwajów na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną. Obecnie w naszym mieście brak tego typu rozwiązań, a są one bardzo skuteczne i nie wymagają przebudowy infrastruktury miejskiej, a co z tym związane ponoszenia istotnych z punktu widzenia miasta kosztów.”Szczegóły tutaj.