Nowe autobusy w Białymstoku

Na przełomie listopada i grudnia 2005 roku do przedsiębiorstw komunikacyjnych w Białymstoku przyjechały nowe autobusy miejskie. Dostawa objęła 4 sztuki krótkich autobusów niskowejściowych MAN Lion’s City T i tyle samo przegubowych autobusów średniopokładowych Mercedes-Benz Conecto G.

Przetarg na nowe autobusy

W postępowaniu przetargowym na dostawę nowych autobusów dla KMK w Białymstoku wzięło udział czterech producentów. MAN i Scania rywalizowały między sobą o dostarczenie krótkich, 12-metrowych autobusów niskowejściowych. Mercedes-Benz, Karosa (Kapena), a także MAN chcieli dostarczyć 18-metrowe autobusy przegubowe. Z dalszego postępowania przetargowego, z przyczyn formalnych, musiała zrezygnować czeska Karosa.
Zgodnie ze specyfikacją przetargową każdy z producentów musiał udostępnić białostockim kierowcą po jednym egzemplarzu autobusu.
Testowania pojazdów odbyło się w pierwszych dniach maja 2005r. 3 maja na ulice stolicy Podlasia wyjechały dwa autobusy MAN – niskowejściowy solo Lion’s City T oraz wysokopodłogowy, przegubowy model Lion’s Classic. Dzień później, do Białegostoku przyjechała olsztyńska Scania OmniLink oraz przegubowy Mercedes Conecto G, którego trzeba było sprowadzić aż z Węgier. Celem testów było m.in. sprawdzenie poziomu zużycia paliwa w białostockich warunkach. Co ciekawe, w testowym MANie Lion’s City okazało się ono bardzo wysokie, co – zdaniem Zarządu Dróg i Transportu – musiało być spowodowane jakąś wadą, ponieważ jeżdżące już po ulicach miasta pojazdy MAN poprzedniej generacji spalały znacznie mniej. Dlatego, pojazd poddano jeszcze raz próbie w połowie maja.
Obok średniego zużycia paliwa, najistotniejszymi kryteriami wyboru konkretnego producenta była cena jednostkowa oraz termin gwarancji.
Najniższe ceny zaoferował MAN oraz Mercedes-Benz. – Za cztery autobusy MAN zapłacimy 3,1 mln zł, a jeden autobus długi Mercedesa kosztował niecały 1 mln zł. To bardzo dobre ceny – zapewnia Krzysztof Sawicki, zastępca prezydenta Białegostoku.
Oprócz tego oba koncerny zaproponowały 36-miesięczny okres gwarancji i dostawę części w przypadku awarii w ciągu dwóch dni.

MAN Lion’s City T

Niskowejściowy autobus Lion’s City T zadebiutował podczas międzynarodowych Targów Pojazdów Użytkowych IAA 2004 w Hanowerze. Wówczas obok miejskiego Lion’s City T grupa NeoMan zaprezentowała nowego Lion’s Regio oraz dwupokładowego Lion`s City DD.
Wraz z premierą nowej rodziny autobusów miejskich niemiecki koncern postanowił pójść drogą wytyczoną przez rodzinę autokarów turystycznych i nadać wszystkim produkowanym rodzinom autobusów (w miejsce coraz mniej czytelnych i konsekwentnych oznaczeń cyfrowo-literowych) nazwy, rozpoczynające się od członu Lion’s . I tak, dotychczasowa rodzina NLxx3, czyli wszystkie konstrukcje niskopodłogowe firmy, otrzymały nazwę Lion’s City . Produkowane w Turcji miejskie i lokalne autobusy wysokopodłogowe określono wspólnym mianem Lion’s Classic . Ponadto, istnieje jeszcze rodzina autobusów międzymiastowych Lion’s Regio oraz znane już rodziny autokarów turystycznych: standardowa Lion’s Coach oraz wielkiej turystyki Lion’s Star . Odtąd oznaczenie modeli będzie się składało z nazwy rodziny, do której dołączane będzie oznaczenie literowe określające klasę pojemnościową autobusu, które prezentujemy w poniższej tabeli:

Produkowany w tureckich zakładach MAN model Lion’s City T zdecydowania różni się stylistycznie od zdobywcy nagrody „Bus of The Lear 2004” – niskopodłogowego Lion’s City.
W podstawowej wersji do wnętrza pojazdu prowadzą dwoje drzwi. Na specjalne zamówienie można zamontować w tylnej części pojazdu trzecie wejście. Niestety tylne drzwi są tylko jednoskrzydłowe co znacznie spowalnia wychodzenie/wchodzenie do pojazdu. Lion’s City T jest autobusem niskowejściowym, tzn. w pierwszych i środkowych drzwiach nie zamontowano żadnych stopni ani progów. Podwyższony pokład znajduje się w tylnej części pojazdu. Aby dostać się do tylnej części autobusu należy pokonać dwa dość strome i wąskie stopnie, co niewątpliwie nie podwyższa ogólnej oceny wnętrza i ogólnej funkcjonalności pojazdu.
Lion’s City T napędzany jest 6-cylindrowym silnikiem MAN D 0836 LOH o pojemności 7 dm3. Max. moc jednostki napędowej wynosi 220 KM przy 2000 obr./min. Max. moment obrotowy wynosi 850 Nm przy 1200-1800 obr./min. W autobusie zamontowano silnik w pozycji stojącej”, co jest dość oryginalnym rozwiązaniem w klasie autobusów low entry. Z silnikiem współpracuje automatyczna 4-stopniowa skrzynia biegów Voith D 854.3.

Kolejne dostawy

Obecnie trwa kolejne postępowanie przetargowe, tym razem na dostawę aż 43 nowych autobusów miejskich. W 2006 roku zwycięzca ma dostarczyć 11 dwuczłonowych i 32 krótkich autobusów. O kontrakt, warty ponad 40 mln zł, walczy trzech producentów: Solaris, MAN i Scania. Pierwsza część postępowania została zakończona w grudniu 2005 roku wygraną MAN-a. Jednakże od takiego rozstrzygnięcia, do Urzędu Zamówień Publicznych, wpłynęło zaskarżenie Solarisa, który zaskarżył warunki zamieszczone w specyfikacji przetargowej. Jeżeli UZP przychyli się do zarzutów bolechowskiego producenta procedura przetargowa ruszy od nowa.