Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Niepołomice: Do Krakowa drogą przez mękę

infobus
25.02.2009 20:46

Zdecydowana większość mieszkańców niepołomickiej gminy zdana jest na podróżowanie busami Innej alternatywy na dojazdy do pracy czy szkoły w zasadzie nie ma. Tłok, nieprzestrzeganie rozkładów jazdy, wypadanie kursów, zbyt mało pojazdów na godziny szczytu – to wymieniane przez pasażerów grzechy główne prywatnych firm przewozowych, zwłaszcza na liniach kursujących do Krakowa – pisze Dziennik Polski. Mieszkańcy oczekują pomocy od władz gminy i takich rozwiązań, które skutecznie poprawią warunki, w jakich muszą jeździć busami. Taką pomocą miało być porozumienie (z końca ub. roku) z niewątpliwie największym prywatnym przewoźnikim w powiecie, rodzinną firmą MAT-BUS. Gmina miała wybudować nową pętlę początkową i końcową dla wszystkich przewoźnikow, a firma – zakupić nowe autobusy – na początku dwa – które na trasie Niepołomice – Wieliczka – Kraków będą jeździć w godzinach szczytu. Chodziło też o to, by gmina żadnemu z przewoźnikow nie dopłacała do świadczenia usług. Tymczasem mieszkańcy chętnie widzieliby taką możliwość, jak choćby dopłacenie MPK do przedłużenia kursów z Krakowa do Wieliczki także na odcinek do Niepołomic. Taką pomoc swoich władz bardzo chwalą sobie mieszkańcy wielickiej gminy. Temu pomysłowi burmistrz Niepołomic Stanisław Kracik jest jednak na razie przeciwny. Uważa, że tymi usługami także powinien rządzić wolny rynek i rachunek ekonomiczny, więc gmina nie dopłaca żadnemu przewoźnikowi.
Przy ul. Spółdzielczej, na parkingu za zamkiem królewskim, powstaje w mieście nowy przystanek początkowy i końcowy dla busów i autobusów;jest tam już zbudowana duża stylowa wiata dla pasażerów. – Wykonaliśmy ją w trzy miesiące. Na dokończenie prac pozwalających oddać tę nową pętlę musimy poczekać na lepsze warunki atmosferyczne – komentuje burmistrz. Mieszkańcy są zaś coraz mocniej zdesperowani.
– Innego monopolisty na trasie Niepołomice – Wieliczka – Kraków przecież nie ma. Od niemal dwóch lat jestem pasażerką linii MAT-BUS. I nic się nie zmieniło na lepsze. Nie ma żadnej poprawy. Mieszkańcy Niepołomic nie preferują MAT-BUSA – dla nas nie ma znaczenia, jaka firma przewozowa zawiezie nas do pracy, do szkół. Znaczenie mają warunki, w jakich musimy tę odległość pokonywać. Nadal busy zapełnione są po brzegi, tłoczymy się jak śledzie w beczce – piszą do nas zdesperowani pasażerowie. Wypominają, że sporo płacą za te warunki jazdy: bilet na trasie Niepołomice – Kraków kosztuje 4 zł w jedną stronę, między przystankami – 2,5 zł, a obiecanych kursów autobusów MAT-BUSA na tej trasie jak nie było, tak nie ma.
W biurze firmy od jednego z jej właścicieli, Mateusza Surówki słyszymy coś innego: dwa nowe autobusy marki MAN od ok. dwu tygodni jeżdżą na trasie Niepołomice – Kraków. Wczoraj co prawda jeździł jeden (popsuły się drzwi), a dziś pojazdy nie wyjadą – ze względu na przyjazd pracowników z serwisu). Jutro oba autobusy mają już kursować.
Alternatywą dla busów mogłaby być kolej. Dawnego połączenia kolejowego z Niepołomic do Krakowa już nie ma. I raczej w sferę marzeń trzeba odesłać postulaty jego przywrócenia, przynajmniej nie na trasie dawnej linii 'niepołomki’: na trasie torowiska powstaje zachodnia obwodnica Niepołomic jako odciążenie lokalnych dróg od ruchu ciężkich pojazdów do Niepołomickiej Strefy Przemysłowej. Szansą mogłaby być budowa szybkiej kolei aglomeracyjnej, którą do Krakowa dojeżdżaliby mieszkańcy ościennych gmin. Szacunek ekonomiczny dla tej inwestycji na razie daje jej małe szanse. We 'Wstępnym studium wykonalności SKA dla Aglomeracji Krakowskiej’ – dokumencie zamówionym przez województwo – dwie z rozważanych do powstania linii szybkiej kolei włączają w nią stację PKP w Podłężu oraz przystanek kolejowy w Niepołomicach-Podgrabiu. Uruchomienie tych połączeń wymagałoby więc stworzenia lokalnej komunikacji na połączenie ze stacją PKP w Podłężu innych miejscowości gminy.