Nie wszyscy przewoźnicy są zadowoleni z FRPA

Nadrzędnym celem Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych jest doprowadzenie publicznego transportu do tych miejscowości, w których trudno złapać jakikolwiek autobus.

To walka z wykluczeniem komunikacyjnym, który w obliczu ogłoszonego stanu epidemii znacznie się pogłębia. Mimo to, nie wszystkim taki uporządkowany i dotowany transport się podoba. Przykładem może być protest prywatnych, kujawsko-pomorskich przewoźników wobec Powiatowego Transportu Autobusowego, który na początku listopada powołał do życia  Powiat Inowrocławski – właśnie ze wsparciem FunduszuRozwoju Przewozów Autobusowych.

To system ośmiu, spójnych połączeń regionalnych, który działają pod jednym logo:  Powiatowy Transport Autobusowy. Co jest z nimi nie tak?

Transportowy list

Dla nas uruchomienie ośmiu lokalnych linii (które obsługuje regionalny przewoźnik NKA Kruszwica) było jak najbardziej pozytywnym wydarzeniem. Okazuje się jednak, że nie wszystkim podoba się ten projekt. Aby zrozumieć druga stronę, publikujemy w całości pismo, jakie prywatni przewoźnicy z Rojewa, Złotnik Kujawskich, Janikowai Piechcina wystosowywali do starostyWiesławy Pawłowskiej.

W skrócie ichzdaniem PTA doprowadzi on do upadku małych prywatnych firm, a w poniższym liście przedstawili swoje argumenty:

-„My niżej podpisani przedsiębiorcy wykonującytransport osób, z zaskoczeniem przyjmujemy informację o uruchomieniu liniitransportowych finansowanych ze środków publicznych.

Wskazać należy, iż od listopada 2020 r. PowiatInowrocławski, działając jako organizator publiczny uruchomił linie regularne.

Punkty przystankowe w znacznej części pokrywają się zdotychczas funkcjonującymi liniami transportowymi w ramach rynku prywatnego. Ztego względu istnieje realne ryzyko pozbawienia znacznej części klientówkorzystających z naszych usług.

Zarówno ceny biletów jak i rozkład jazdy mają istotny wpływna zachowanie konkurencyjności na rynku usług transportowych. Wskazać należy,iż cena biletów sprzedawanych w ramach linii utworzonych przez PowiatInowrocławski jest niższa od ceny podmiotów prywatnych. Ponadto godzinyodjazdów są w bliskich odstępach czasu od godzin odjazdów określonych wrozkładach jazdy przewoźników prywatnych. Kierując się zasadami logiki idoświadczenia życiowego uznać należy, iż potencjalny klient wybierze operatora świadczącegousługi za niższą cenę. Co istotne osoby świadczące usługi na wolnym rynku,kształtują cenę biletów na podstawie kalkulacji ekonomicznej, na którą wpływmają koszty prowadzonej działalności gospodarczej oraz liczba osóbkorzystających ze świadczonych usług.

Dlatego stoimy na stanowisku, iż uruchomienie przedmiotowychlinii komunikacyjnych pokrywających się w znacznej części z dotychczasfunkcjonującymi w ramach sektora prywatnego stanowi naruszenie zasad uczciwejkonkurencji jak i może doprowadzić do niewypłacalności przedsiębiorcówwykonujących usługi transportowe osób. W ostateczności może to doprowadzić domonopolizacji rynku przewozu osób.

Podkreślenia wymaga fakt, iż z uwagi na zawieszenie zajęćlekcyjnych jak i dotychczasowe ograniczenia i nakazy związane z sytuacjąepidemiologiczną dotykające branżę transportową powodują trudności w płynnościfinansowej. Utworzenie linii regularnych pogłębi tym samym i tak tragicznąsytuację lokalnych przewoźników. Odnieść wręcz można wrażenie, iż działaniapodejmowane w tak trudnym dla przedsiębiorców okresie, mają na celuwyeliminowanie mniejszych przewoźników z rynku istniejącego na terenie PowiatuInowrocławskiego.

Uruchomienie linii na podstawie ustawy o Funduszu rozwojuprzewoźników autobusowych miało na celu umożliwienie połączeń komunikacyjnych zmiejscowościami, w których transport publiczny nie funkcjonuje. Zaproponowaneprzez władze Powiatu Inowrocławskiego rozwiązania, w szczególności czasookresuruchomienia linii, usytuowani linii oraz ceny biletów są niezgodne z celemustawy jak i oczekiwaniami społecznymi. Z tego względu zasadna jest ponownaweryfikacja zarówno zasadności uruchomienia linii jak i ich przebieg.

Na marginesie, kwestionujemy również przyjętą proceduręwyboru wykonawcy, zarówno w części dotyczącej przygotowania dokumentacji jak isame wymagania stawiane potencjalnemu wykonawcy w toku wyboru oferty.Utworzenie linii praktycznie z dnia na dzień, bez jakichkolwiek konsultacjispołecznych, w tym konsultacji z lokalnymi przewoźnikami uzasadnia twierdzeniebraku zasadności uruchomienia linii. Ponadto niezrozumiałe są wymagania wzakresie sprzętu technicznego z jakim winien dysponować wykonawca. PowiatInowrocławski określił bowiem wymagania dla linii transportowej w zakresie emisjispalin na poziomie EKO 4.

Stworzenie wymagań na tak wysokim standardzie spowodowałobrak możliwości złożenia ofert przez lokalnych przewoźników w toku wyboruoperatora. Władze Powiatu Inowrocławskiego, z urzędu miały bowiem wiedzę, jakimsprzętem dysponują poszczególni przedsiębiorcy. Z tego powodu, niejako zostali”z urzędu” pozbawieni możliwości złożenia ofert.

Konkludując Fundusz rozwoju przewozów autobusowych miałwspomóc lokalny transport zbiorowy bez ingerencji w dotychczasowe funkcjonowanierynku prywatnego. Przyjęte przez Powiat Inowrocławski rozwiązania, w naszejocenie, finalnie doprowadzą do upadłości przedsiębiorców i jeszcze większeograniczenie dostępności do usług transportowych”.