Nie będzie używanych autobusów

infobus
15.07.2008 12:13

Jeden z używanych Mercedesów we flocie MPK

Fiaskiem zakończył się przetarg na zakup 15 używanych autobusów ogłoszony przez MPK Lublin. Przetarg nie doszedł do skutku –nie wpłynęła żadna oferta –powiedział nam Stanisław Wojnarowicz, rzecznik prasowy przewoźnika. MPK chciało kupić 10 pojazdów 15-metrowych i 5 12-metrowych. Zgodnie z wytycznymi ofertowymi wozy nie mogły być starsze niż siedmioletnie i nie mogły mieć przejechane więcej niż 500 tysięcy kilometrów. Na te zakupy MPK chciało wygospodarować 5,7 mln zł.

Jelcze M121 to jedne z najlepszych wozów lubelskiego MPKIkarus - w Lublinie normalka

Przypomnijmy, iż niedawno lubelski przewoźnik zakupił 20 fabrycznie nowych Solariów. Większa ich część już pojawiła się na ulicach miasta. Producent realizuje kontrakt z kilkutygodniowym wyprzedzeniem –informuje rzecznik prasowy MPK. Zakup pojazdów używanych miał uzupełnić taborowe braki. Niestety pasażerowie będą zmuszeni do dalszego korzystania z wysłużonych Jelczy i Ikarusów. Przynajmniej na razie. Nie planujemy w najbliższym czasie kolejnych zakupów –mówi Wojnarowicz. Średni wiek pojazdów MPK Lublin to 15 lat. To jeden z najgorszych wyników w Polsce. O fatalnym stanie lubelskich autobusów wiadomo nie od dziś. MPK jednak nie stać na kupienie większej ilości fabrycznie nowych pojazdów. Nie licząc ostatniej umowy z Solarsiem, ostatnie zakupy autobusów miały miejsce w latach 1996-1999. Wtedy do Lublina sprowadzono Neoplany, Solarisy i Kapeny. Później tabor MPK uzupełniany był właśnie przez używane pojazdy. Dziś przewoźnik eksploatuje Mercedesy i Neoplany sprowadzone z krajów Europy Zachodniej.