Na Węgrzech zawieszono wprowadzenie podwyżki cen biletów kolejowych i autobusowych oraz zniesienie ulg
Dnia 1 stycznia 2007 roku nie zmienią się ceny biletów kolejowych i autobusowych — informuje prasa węgierska. Jak wiadomo, minister gospodarki i komunikacji Republiki Węgierskiej dr inż. János Kóka, w dniu 7 grudnia 2006 roku oznajmił dziennikarzom, iż wraz z nadejściem nowego roku ceny biletów kolejowych wzrosną średnio o 16%, a autobusowych o 6%, po czym w maju nastąpi kolejna podwyżka cen: bilety autobusowe zdrożeją o dalsze 4%, a kolejowe o kolejne 17%. Rzecznik prasowy resortu komunikacji Gergely Ábrahám w środę oznajmił dziennikarzom, że podwyżka zostanie opóźniona o miesiąc, bowiem przedsiębiorstwa komunikacji autobusowej Volán oraz koleje państwowe MÁV w tak krótkim okresie czasu nie potrafiły przygotować się do podwyżek. Trzeba wydrukować zupełnie nowe bilety abonamentowe oraz przejazdowe. Wiąże się to ze zniesieniem bądź przekształceniem szeregu ulg. Z żadnych ulg nie będą mogli korzystać już uczniowie i studenci kursów wieczorowych i korespondencyjnych, uczniowie i studenci kursów dziennych będą mogli natomiast jeździć ulgowo tylko z domu do szkoły czy uczelni i z powrotem. Czternaście typów ulg pozostanie bez zmian, dziewięć zostanie zniesionych a osiem przekształconych. Nie stracą swoich zniżek emeryci i kolejarze, natomiast mieszkańcy i pracownicy domów socjalnych i socjalno-leczniczych otrzymają bardzo poważne upusty. Należą do nich m.in. głuchoniemi, inwalidzi, osoby upośledzone i chronicznie ciężko chore. Stracą możliwość bezpłatnych przejazdów posłowie unijni i rodzimego parlamentu, których „stać na zakup biletów“— tłumaczył rzecznik resortu komunikacji. Cztery razy w roku 50% zniżkę otrzymają Węgrzy na stałe mieszkający zagranicą i należący do mniejszości narodowej przede wszystkim w Rumunii, Słowacji, Słowenii, Serbii, Chorwacji, Austrii i na Ukrainie, jeżeli mają odpowiednie legitymacje wydane przez ambasady Węgier. Okrojone zostaną ulgi grupowe, a ulgi sędziów sportowych i zawodników zostaną zupełnie zniesione. Oczywiście decyzje te nie są jeszcze ostateczne, bowiem trwają konsultacje z zainteresowanymi grupami społecznymi — powiedział rzecznik prasowy Gergely Ábrahám.