MZK Przemysł z nowym prezesem. Pięć zmian w cztery lata

Łukasz Dziągwa nie jest już prezesem Miejskiego Zakładu Komunikacji w Przemyślu. W grudniu decyzją Rady Nadzorczej został odwołany ze zajmowanego stanowiska.

Pełniącym obowiązki prezesa został sekretarz miasta Przemyśla, Dariusz Łapa. To piąty prezes przemyskiego MZK w ciągu czterech lat. Kolejny sternik MZK Przemyśl będzie musiał wyprowadzić komunalną spółkę na prostą, co biorąc pod uwagę aktualną sytuację  gospodarczą nie będzie łatwe. Przypomnijmy, że cały czas trwa dwuczęściowym przetarg na zakup 8 autobusów elektrycznych (część 1) i dostawcy 4 autobusów zasilanych CNG (część 2) dla Przemyśla. Najnowszy termin otwarcia ofert to 3 styczeń.

PO do 31 stycznia

9 grudnia p.o. prezesa MZK w Przemyślu został sekretarz miasta Dariusz Łapa. Będzie nim do 31 stycznia przyszłego roku. Do tego czasu ma być wybrany nowy szef miejskiego przewoźnika. Informacje te potwierdza Witold Wołczyk z Urzędu Miejskiego w Przemyślu w wypowiedzi dla portalu "Nasze Miasto":.

-"Pan Łukasz Dziągwa został odwołany ze stanowiska Prezesa Zarządu MZK Sp. z o.o. z dniem 8 grudnia. Nastąpiło to wkrótce po posiedzeniu rady nadzorczej tej spółki. Jednym z punktów omawianych podczas potkania było przedstawienie przez prezesa sytuacji dotyczącej współpracy społki MZK z miastem Przemyślem przy toczącym się postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego dotyczącego zakupu nowych autobusów, finansowanego z funduszy zewnętrznych. To właśnie obawa o przeciągające się postępowanie i rozstrzygnięcie tego zamówienia leżała u podstaw odwołania pana prezesa - tłumaczy Witold Wołczyk.

-"Podczas wykonywania obowiązków prezesa zarządu MZK pan Łapa będzie przebywać na urlopie wypoczynkowym w Urzędzie Miejskim w Przemyślu. Jako prezes MZK zrezygnował z wynagrodzenia przysługującego kierującemu spółką. Taką uchwałę podjęła też Rada Nadzorcza spółki - dodał W. Wołczyk.

Pierwszym, powołanym jeszcze za kadencji władz samorządowych, była Alicja Chuchra. Złożyła jednak wypowiedzenie. Po niej funkcję tę sprawował Leszek Radoń, ale również zrezygnował z tego stanowiska. Po nim obowiązki prezesa pełnił sekretarz miasta Dariusz Łapa. W czerwcu 2020 r. prezesem został Łukasz Dziągwa. Teraz czekamy na kolejnego przemyskiego sternika.

Trudna sytuacja

Dymisję Łukasza Dziągwa wiążemy z grudniowym wywiadem dla Radia Rzeszów, którym mówił on m.in. braku pieniędzy na działalność podstawową, w tym na  zakup paliwa, części zamiennych do autobusów czy pokrycie kosztów pracowników. Do tego dochodzi problem z wypowiedzeniem przez gminę wiejską Przemyśl umowy na świadczenie usług przewozowych na rok 2023.

-„Sytuacja jest bardzo trudna - powiedział wówczas Łukasz Dziągwa. - Ten rok bardzo dotkliwie odbił się na kondycji finansowej przedsiębiorstwa. Notujemy jedną z poważniejszych strat i bardzo jest nam ciężko znaleźć dodatkowe środki na finansowanie bieżącej działalności - dodał szef miejskiego przewoźnika w Przemyślu.

W tym roku z miejskiego budżetu spółka otrzymała milion złotych. Według związków zawodowych to kwota zbyt mała. Na 9 grudnia zobowiązania wymagalne MZK wynosiły 922 238, 94 złotych. Są to m.in. koszty paliwa i gazu.

Przypomnijmy, że Łukasz Dziągwa objął stanowisko prezesa MZK Przemyśl 1 lipca 2020 r. Wcześniej – od października 2009 roku – współtworzył Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie, gdzie był odpowiedzialny za projekty w zakresie kompleksowej zmiany transportu w kierunku zaawansowanych rozwiązań ITS.