MZA kupuje 2 autobusy. Do szkoleń

9 maja warszawskie Miejskie Zakłady Autobusowe ogłosiły jednoczęściowyprzetarg na dostawę dwóch nowych autobusów. Mają one wzmocnić flotę pojazdów,które spółka wykorzystuje do szkolenia kandydatów na kierowców. Pierwszy z nichma być pojazdem przegubowym klasy mega. Natomiast w przypadku drugiego MZA jestdosyć elastyczne. Może to być autobus turystyczny lub międzymiastowy. Zaglądamydo SIWZ.

Pojazd turystyczny lub międzymiastowy ma posiadać nadwozie o długość 10 -12,3 m oraz szerokość 2,5 – 2,55 m. Powinien umożliwiać podróż przynajmniej 35pasażerom na miejscach siedzących w przypadku, jeśli będzie krótszy niż 10,5 m.W przeciwnym wypadku minimum to 45 foteli. Wejście na pokład ma być możliwedzięki dwóm wejściom. MZA dopuściło trzy warianty konfiguracji drzwi. To 1-1,2-2 albo 1-2.

Autobus ma być napędzany silnikiem diesla. Jednostka powinna mieć pojemnośćskokową w zakresie 5,8 – 9 l oraz mieć moc nie mniejszą niż 170 kW. Spółka dodatkowopodkreśla, że najchętniej by widziała pojazd z silnikiem o mocy 220 kW, ale teżnie mówi nie jeśli miałby być mocniejszy. Jednostka napędowa ma zostaćzblokowana z mechaniczną, minimum sześciobiegową skrzynią biegów. Najlepiejgdyby przekładnia była produkcji firmy ZF.

Wentylacja przestrzeni pasażerskiej ma być zapewniona przez równomiernierozmieszczone okna przesuwne oraz wywietrzniki dachowe. Nie może takżezabraknąć klimatyzacji. Urządzenie ma mieć moc przynajmniej 25 kW i powinno byćzabudowane na dachu pojazdu. Nie zabraknie także trzech zewnętrznych tablicdiodowych oraz monitoringu.

Pora na autobus klasy mega. Całkowicie niskopodłogowy przegubowiec ma miećdługość 17,5 – 18,2 oraz szerokość w analogicznym zakresie jak omawianyuprzednio pojazd. Powinien umożliwiać podróż przynajmniej 130 pasażerom, w tymminimum 42 na miejscach siedzących. Wejście na pokład ma być zapewnione przezcztery wejścia w układzie 2-2-2-2. Warto przy okazji dodać, że będzie to drugi tego typu autobus po kupionym w 2012 roku na potrzeby OSK prototypowym egzemplarzu Solbusa Sm18.

Autobus ma być napędzany silnikiem diesla o pojemności 7-11 l i mocyprzynajmniej 200 kW. MZA zaleca jednostkę 275 kW jednakże i w tym wypadku nicsię nie stanie jeśli będzie ona mocniejsza. ma ona zostać zblokowana zautomatyczną skrzynią biegów z serii ZF Ecolife.

Wentylacja przestrzeni pasażerskiej ma być zapewniona przez przesuwne oknaoraz minimum cztery wywietrzniki dachowe. Tutaj także nie zabraknie klimatyzacji.Jej minimalna moc chłodzenia to 36 kW. Do tego oczywiście monitoring orazsystem informacji pasażerskiej w standardzie, który znamy od lat.

Kryteria oceny ofert są trzy. Prym wiedzie cena, która stanowi maksymalnie90% punktów. Do 5% uzyska propozycja, w której będą autobusy z najlepszącharakterystyką ekologiczną i najniższym spalaniem. Pozostałe punkty możnauzyskać za zaoferowanie gwarancji jakości na pojazdy na okres czterech lat oddostawy.

A teraz szybko o warunkach formalnych. Oferty należy zabezpieczyć wadium wwysokości 60 000 zł. Minimum w zakresie zdolności finansowej lub kredytowej to2 mln zł. Warunek doświadczenia MZA uzna za spełniony, jeśli oferent przedstawireferencje, które udowodnią zrealizowanie w ciągu ostatnich trzech lat dostawautobusów miejskich, turystycznych lub międzymiastowych na kwotę nie mniejsząniż 3 mln zł netto.

Wstępny termin składania oraz otwarcia ofert spółka przewidziała na 31maja. I w gruncie rzeczy można po cichu liczyć, że raczej zostanie on dotrzymanyprzy tak przejrzystych wymaganiach zawartych w dokumentacji przetargowej.

„