MPK Poznań zawiesza przetarg na wodorowe autobusy
10 maja Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Poznaniu poinformowało, że wydłuża termin składania ofert w przetargu na zakup 22 autobusów na ogniwa paliwowe zasilane wodorem klasy MAXI (z opcją na trzy kolejne pojazdy), jednak nie podało nowej daty. To oznacza tymczasowo zawieszenie całego postępowania.
Należy przypuszczać, że ta decyzja MPK została podyktowana bardzo wysoką ceną wodoru, jaką w osobnym postępowaniu spółka otrzymała od PKN Orlen. Wówczas też w lokalnych mediach pojawiła się dyskusja nad ekonomicznym sensem tego zakupu. Przypomnimy, że planowo firma powinna otworzyć oferty w dniu 11 maja, czyli dzisiaj.
Wodorowy Poznań
Zakup 22 autobusów na ogniwa paliowe zasilane wodorem to największy jak do tej pory kontrakt na pojazdy wodorowe w Polsce. Stąd jego ogromne znacznie nie tylko dla Poznania, ale także dla całej branży.
-„Autobusy wodorowe to zupełnie nowy rodzaj taboru i całkowicie nowe doświadczenia. Zależy nam na tym, aby dobrze przygotować się do eksploatacji pojazdów wodorowych i zadbać o bezpieczeństwo pracowników i podróżnych. Dlatego wybrany w postępowaniu przetargowym wykonawca nie tylko dostarczy nam pojazdy, ale również przeszkoli pracowników w tym kierowców i pracowników zaplecza technicznego w zakresie ich obsługi – powiedział Krzysztof Dostatni, prezes zarządu MPK Poznań.
Jednak ostatni poznański przetarg na dostawę paliwa H2 dla MPK postawił pod znakiem zapytania ekonomiczną stronę tego typu zakupów. Przypomnijmy, że z wyliczeń Miejskich Zakładów Autobusowych wynika, że eksploatacja autobusów wodorowych jest znacznie droższa niż tradycyjnych elektryków. Zakładając, że taki pojazd przejedzie 800 tysięcy kilometrów, to wszystkie koszty utrzymania - łącznie z serwisem i paliwem - autobusów wodorowych wynoszą ponad 11 milionów złotych. W przypadku autobusu elektrycznego to 5,5 miliona złotych.
Do tego dochodzi drożejący wodór - poznańskie MPK szukając dostawcy paliwa na 15 lat, oszacowało ten zakup na niecałe 49 milionów złotych. Tymczasem jedyna złożona oferta od PKN Orlen opiewa na … ponad 101 milionów złotych.
Różnica jest gigantyczna i w niej należy upatrywać tymczasowego zawieszenia przetargu. Tą decyzją MPK „kupiło” sobie więcej czasu na dodatkowe analizy i poszukanie wyjścia z tej trudnej sytuacji. Natomiast żadne ostateczne decyzje jeszcze nie zostały przez przewoźnika podjęte. Przypomnijmy, że przewoźnik pozyskał na ten zakup dotację od NFOŚiGW w ramach programu Zielony Transport Publiczny i to na poziomie 90% kosztów kwalifikowanych.
Co chciało MPK Poznań?
Przypomnijmy, czego zamawiający oczekiwał od producentów autobusów na ogniwa paliwowe zasilane wodorem. Firma chce wybrać najkorzystniejszą ofertę na podstawie oceny następujących kryteriów: ceny (70%), właściwości techniczno-eksploatacyjnych (9%), warunków gwarancji i serwisu (15%), gotowości technicznej (6%). W przypadku parametrów technicznych, poznański przewoźnik premiuje następujące rozwiązania:
- napęd z wykorzystaniem asynchronicznego silnika centralnego - 25 pkt,
- technologia SiC w przetwornicy napięcia zasilania silnika trakcyjnego - 8 pkt,
- możliwość jednoczesnej regulacji wysokości i nachylenia kolumny kierowniczej wraz z kokpitem – 1 pkt,
- największa powierzchnia niskiej podłogi [m2] - 14 pkt, 3-częściowy zderzak przedni - 4pkt,
- spełnienie wymogów odnoszących się do palności materiałów użytych wewnątrz konstrukcji oferowanych autobusów - 8 pkt,
- spełnienie wymogów homologacji typu pojazdu w zakresie wytrzymałości ich konstrukcji nośnej - 10 pkt,
- spełnienie wymogu zużycia wodoru W<9 [kg/100km], potwierdzone dokumentem z testów zużycia wodoru w pojazdach elektrycznych zasilanych wodorem, test typu SORT 2 - 30 pkt.
Poznańskie wodorowce
Wodorowce dla Poznania mają mieć długość od 11,5 do 12,0 m. Przepływ pasażerów ma odbywać się przez troje dwuskrzydłowych drzwi, w układzie 2-2-2. Autobusy będą napędzane centralnym asynchronicznym silnikiem elektrycznym lub silnikami elektrycznymi asynchronicznymi umieszczonymi w osi napędowej lub silnikami elektrycznymi synchronicznymi umieszczonymi w piastach kół o mocy umożliwiającej osiągnięcie przez pojazd warunków jezdnych analogicznych do autobusów z napędem konwencjonalnym. Silnik lub silniki mają mieć moc sumaryczną minimum 150 kW. Ponadto, pojazdy będą posiadały ogniwo paliwowe o mocy minimum 65 kW zasilane wodorem zmagazynowanym w systemie połączonych zbiorników ciśnieniowych, które musi stanowić podstawę zasilania autobusu w energię niezbędną do napędzania pojazdu. Do tego niezbędnym wyposażeniem autobusów będzie zespół kompozytowych zbiorników ciśnieniowych o pojemności minimum 1500 litrów oraz masie użytecznej zmagazynowanego wodoru minimum 30 kg zapewniających zasięg autobusu minimum 300 km na jednym tankowaniu.
Autobusy mają również posiadać baterie trakcyjne litowo – jonowe wykonane w technologii (High Power) o energii minimum 25 kWh, wspomagające pracę ogniwa paliwowego oraz umożliwiające awaryjny zjazd pojazdu na dystansie minimum 20 km w przypadku np. awarii ogniwa paliwowego lub wyczerpania paliwa wodorowego w zbiornikach. Baterie te mają być ładowane przez przyłącze plug-in.
Stanowisko pracy kierowcy to kabina typu zamkniętego, z wydzielonym wejściem dla kierowcy przez przednie skrzydło pierwszych drzwi sterowane osobno i niezależnie oraz z wejściem z przestrzeni pasażerskiej przez oszklone drzwi wewnętrzne zamykane od zewnątrz na zamek patentowy z możliwością ich zablokowania od wewnątrz. Pasażerowie pojadą na siedzeniach w wersji miękkiej o budowie modułowej wykonanych z tworzywa sztucznego na szkielecie stalowym lub z tworzywa sztucznego z możliwością łatwego montażu i demontażu w kolorystyce uzgodnionej z zamawiającym. Tablice kierunkowe zewnętrzne mają być wykonane w oparciu o diody w kolorystyce ustalonej z zamawiającym. Wewnątrz znajdzie się tablica podsufitowa LED oraz tablica wewnętrzna boczna z przebiegiem linii tzw. termometr – będzie to ekran LCD o przekątnej minimum 38 cali. Oprócz tego, w pojazdach zamontowany ma być monitor informacji publicznej, tj. ekran LCD o przekątnej minimum 22 cali.
drogI wodór
Przypomnijmy, że wcześniej, pod koniec stycznia br., ogłoszone zostało postępowanie na dostawę i dystrybucję paliwa wodorowego w szacunkowej ilości 1 800 000 kg (z możliwością ewentualnego zwiększenia zamówienia).
Aktualnie po złożeniu bardzo drogiej oferty przez Orlen w MPK trwa dyskusja nad tym zamówieniem.
Generalnie dostawy paliwa miałyby się rozpocząć się w trzecim kwartale 2023 roku, czyli wtedy, gdy do przedsiębiorstwa zaczną docierać pierwsze autobusy wodorowe, i trwać do połowy 2038 roku. Będą mogły być realizowane albo na zewnętrznej stacji tankowania paliwa wodorowego, do której czas dojazdu autobusem z zajezdni przy ul. Warszawskiej nie będzie przekraczał 20 minut, albo na stacji wybudowanej przez dostawcę na terenie zajezdni przy ul. Warszawskiej. Czas tankowania jednego pojazdu łącznie z wszystkimi czynnościami dodatkowymi nie może być dłuższy niż 20 minut. Tankowanie autobusów odbywać się będzie przede wszystkim w porze nocnej.