Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

MIB: Nie wrócimy do opłaty paliwowej

infobus
05.10.2017 09:18

Nie będzie powrotu do pomysłu wprowadzenia opłaty paliwowej,a rząd zaprezentuje niebawem inne rozwiązanie, aby wesprzeć samorządy w budowiedróg – mówił w czwartek w Radiu Zet minister infrastruktury i budownictwaAndrzej Adamczyk.

„Wycofaliśmy się z opłaty paliwowej i do tego projektujuż nie wracamy. Była proponowana po to, by zwiększyć środki na drogi samorządowe.Teraz szukamy innego sposobu, aby te inwestycje sfinansować” – powiedziałAdamczyk w internetowej części wywiadu.

Dodał, że „niebawem rząd zaproponuje pewnie rozwiązaniaw tej materii”. „To nie będzie szukanie pieniędzy w kieszeniachkierowców. To szukanie sposobu, by poza kieszeniami kierowców znaleźć środki nawsparcie samorządów” – mówił minister.

Zwracał też uwagę, że politycy opozycji twierdzili, żeopłata paliwowa jest nie do przyjęcia, ale sami dotąd nie zaproponowali żadnegoinnego rozwiązania. Tymczasem opozycja, jego zdaniem, powinna „wskazywaćrozwiązania, których nie widzą rządzący”.

„Minęło kilka miesięcy i na co mogą liczyćsamorządowcy, i ci, którzy drogami samorządowymi dojeżdżają do pracy?” –pytał.

Złożony w lecie przez grupę posłów PiS projekt ustawy oFunduszu Dróg Samorządowych zakładał dofinansowanie budowy lub przebudowy dróglokalnych oraz mostów na drogach wojewódzkich. Fundusz zasilać miała nowaopłata paliwowa w wysokości 20 groszy za litr. Według projektodawców opłata paliwowamiałaby przynieść 4-5 mld zł wpływów. Połowa tej kwoty miałaby zasilić FunduszDróg Samorządowych, a reszta – Krajowy Fundusz Drogowy.

Projektowane rozwiązanie krytykowali politycy opozycji,według których opłata paliwowa w wysokości 20 groszy za litr przełożyłaby sięna podwyżkę ceny paliwa o 25 groszy na litrze. W lipcu Sejm przeprowadziłpierwsze czytanie projektu i nie zgodził się na wnioskowane przez PO odrzucenieprojektu, który trafił wówczas do dalszych prac w komisji.

Podczas pierwszego czytania premier Beata Szydło mówiłam.in., że propozycja ta jest „zgłaszana m.in. przez samorządy”.Zaznaczyła, że z funduszu można będzie realizować ambitny program naprawy dróglokalnych w najmniejszych samorządach. Poseł wnioskodawca Zbigniew Dolata (PiS)dodawał, że ustawa o FDS pozwoli na wybudowanie i wyremontowanie 6 tys. km drógrocznie.

Plany wprowadzenia opłaty krytykowało jednak m.in. ZrzeszenieMiędzynarodowych Przewoźników Drogowych, które zwracało uwagę na brakkonsultacji propozycji wprowadzenia opłaty. W ocenie zrzeszenia wprowadzenieopłaty doprowadziłoby do podniesienia ceny paliwa i tym samym spowodowałopogorszenie rentowności transportowych spółek, która spadnie praktycznie dozera.

Kilka dni po pierwszym czytaniu odbyło się spotkanie władzPiS, na którym zapadła decyzja o wycofaniu projektu ustawy o Funduszu DrógSamorządowych, który zakładał wprowadzenie nowej opłaty paliwowej.”Będziemy szukać innych metod na zgromadzenie środków potrzebnych nabudowę (dróg). Na pewno nie będziemy sięgać do kieszeni obywateli” -powiedział wtedy PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński. (PAP)