Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Metro: opowieści autobusowe (5) – Mój prawie udany podryw

infobus
02.01.2007 19:58

Było to jakiś czas temu. Jechałem sobie rano do pracy. Nie oczekiwałem żadnych niespodzianek. Sporo ludzi w autobusie, ale tłoku nie było. Stałem i jechałem. Tuż obok mnie, na miejscu przy oknie siedziała młoda dziewczyna. Bardzo młoda i bardzo atrakcyjna. Ja ten wspaniały okres życia mam już, niestety za sobą. Mimo tego, ani za starego czy nieatrakcyjnego się nie uważam. W moim wysokim mniemaniu o sobie utwierdzały mnie ukradkowe spojrzenia rzucane co chwila w moją stronę przez ową powabną osóbkę. Myślę sobie: ho ho, ma się jeszcze w sobie 'to coś’! I zachęcony, również zacząłem znacząco zerkać w jej stronę. Nasz wzrok kilka razy się spotkał. Uśmiechnąłem się raz czy drugi, ona również uśmiechnęła się do mnie. Po chwili zaczęła niespokojnie wiercić się na krześle. Była naprawdę bardzo ładna. Chyba studentka, może jechała na zajęcia… W głowie kłębiły mi się już plany jak zacząć rozmowę. Dawno już nie zdarzyła mi się podobna okazja. Niesamowite, że można poderwać atrakcyjną dziewczynę w godzinach porannego szczytu w autobusie!
I wtedy ku mojemu zdziwieniu dziewczyna wstała i podeszła do mnie:
– Proszę bardzo! Może pan zechce usiąść…
– Nnniiieee… ddddziękuję bardzo… na następnym wysiadam… – tylko tyle zdołałem wyjąkać. I wysiadłem, chociaż to nie był mój przystanek…