Mercus poszerza ofertę. Wynajem Solarisów dla BP Tour

Pojawił się nowy niezależny gracz na rynku finansowania zakupu autobusów. Mercus poprzez swoją spółkę zależną sfinansował i wynajął lubelskiej firmie BP Tour 15 dziewięcioletnich Solarisów Urbino 18. Wszystko na potrzeby łódzkiego kontraktu przewoźnika z Bełżyc.

BP Tour podwykonawcą MPK Łódź
Przez trzy lata swojej obecności w Łodzi BP Tour wykona przewozy, na których praca eksploatacyjna ma wynieść łącznie ok. 3 672 000 wzkm. Za obsługę linii z pakietu „zgierskiego”, a więc Z45 i Z46 przewoźnik będzie inkasował stawkę początkową w wysokości 7,28 zł/wzkm netto. W przypadku linii „konstantynowskich”, a więc 43A i 43B stawka będzie wyższa i wyniesie 7,88 zł/wzkm netto. Oba kontrakty firma realizuje jako podwykonawca łódzkiego MPK.

Mercus pomaga
Na potrzeby obu umów BP Tour pozyskał 15 Solarisów Urbino 18, które jeszcze kilka miesięcy temu jeździły pod banderą Mobilisu po Warszawie. Lubelski przewoźnik nie dokonał zakupu własnymi siłami. Dziewięcioletnie „jamniki” pomogła pozyskać i sfinansowała spółka zależna Mercuca, czyli Mercus Truck Export-Import-Wynajem. To oznacza oficjalny debiut nowego niezależnego poolu udostępniającego lub finansującego zakupy autobusów. Trzeba przyznać, że to dosyć ciekawe.

O Solarisach
Każdy z ex stołecznych Urbino 18 BP Tour zabierał na pokład 154 pasażerów. Na miejsce siedzące mogły liczyć 42 osoby. Zamontowano standardowe wtedy dla Solarisa fotel Ster 8MN, oczywiście obite warszawską tapicerką. Z niskiej podłogi dostępnych było 13 siedzeń. Dostęp na pokład był zapewniony przez cztery wejścia w układzie 2-2-2-2.

Autobusy były napędzane silnikami DAF PR228U1. Były to jednostki spełniające normę Euro 5. Miały one niespełna 9,2 l pojemności. Osiągały moc 231 kW oraz 1275 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Za skrzynię biegów posłużyły przekładnie Voith Diwa.

Naturalna wentylacja była zapewniona przez dziesięć okien przesuwnych oraz cztery wywietrzniki dachowe. Autobusy były klimatyzowane za pomocą dwóch agregatów Eberspächer Sütrak, każdy o mocy 30 kW. Autobusy były wyposażone w monitoring oraz biletomaty

Jeżeli chodzi o SIP to można powiedzieć, że nic się nie zmieniło. Autobusy posiadają urządzenia warszawskiego Macro-Systemu. Autobusy posiadały cztery zewnętrzne wyświetlacze o wysokiej rozdzielczości. W środku było zamontowanych pięć tablic LCD. Przed drugimi i trzecimi drzwiami zainstalowano monitory 38″, czyli nic innego jak „e-korale”. Do tego doszły jeszcze trzy podsufitowe LCD 22-23″. Nie zabrakło oczywiście także głosowych zapowiedzi przystanków oraz GPS. Całością sterował autokomputer z dotykowym interfejsem.

„