Mercedes-Benz na IAA 2010
Najważniejszym wydarzeniem na stoisku Mercedesa podczas wrześniowych targów w Hanowerze będzie światowa premiera miejskiego minibusa –Sprinter City 77, który wypełni lukę między pojazdami Sprinter City 65 i Citaro K. Nowy pojazd bazuje na trzyosiowym podwoziu o długości 8,7-metra i w zasadzie do słupka B niczym nie różni się od innych miejskich Sprinterów. Reszta –z szerokim tylnym wyjściem i niskim przebiegiem podłogi na całej długości pojazdu została specjalnie opracowana przez Daimlera na potrzeby modelu City 77. Tak wydłużona konstrukcja pomieści na swoim pokładzie aż 40 pasażerów Nowy Sprinter jest około metr dłuższy od poprzedniego flagowego minibusa –City 65 i –w zależności od opcji wyposażenia –posiada o dziesięć miejsc więcej. Masa całkowita pojazdu to 6,8 t przy rozstawie osi: 4100 + 990 mm. Pojazd wyposażono w opony typu super singiel o rozmiarze 235/65 R 16 C, co umożliwiło uzyskanie szerokiego i bezstopniowego przejścia po środku pojazdu. Stosunkowo krótki rozstaw osi oraz szerokość 1,99 m sprawiają, że nowy minibus jest niezwykle zwrotny i idealnie nadaje się obsługi ścisłych centrów w dużych miastach. Co więcej, może też być dobrym rozwiązaniem dla transportu na terenie lotnisk czy targów. Jego sercem jest najpotężniejszy wśród Sprinterów, czterocylindrowy silnik Diesla o mocy 120 kW (163 KM) i maksymalnym momencie obrotowym 360 Nm. Przeniesienie mocy zapewnia w pełni automatyczna, 5-stopniowa skrzynia biegów, oferowana przez Daimler w standardzie.
Trzeba przyznać, że zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz Sprinter 77 prezentuje się bardzo elegancko. Dwoje podwójnych drzwi umożliwia szybką wymianę pasażerów, a ich otwierania się na zewnętrz pojazdu ogranicza ilość miejsca potrzebną na chowanie się skrzydeł do środka. Tutaj można powiedzieć, że liczy się każdy centymetr powierzchni. Dodatkowo minibus wyposażony jest funkcję przyklęku oraz możliwość zabudowy rampy wjazdowej dla wózków i to zarówno w przednich, jak i tylnych drzwiach. Jasne wnętrze z mocno przeszklonymi ścianami gwarantuje przyjemną podróż i atrakcyjny wygląd autobusu.
Czy Sprinter 77 zrobi karierę na polskim rynku? Raczej nie –po pierwsze z uwagi na liczne firmy zabudowujące minibusy w naszym kraju zarówno Mercedes-Benz Polska, jak i EvoBus Polska nie za bardzo promują tego typu pojazdy. Po drugie –ich cena w porównaniu do niskowejściowych autobusów o długości 8 czy 9-metrów raczej nie będzie zachęcała do szerszych zakupów. Podobny pojazd oferuje już od ponad 6 lat czeska firma Mave i do tej pory sprzedała niecałe 10 szt. tego modelu (głównie do obsługi ruchu turystycznego w Pradze). To zdecydowanie pojazd przeznaczony dla bogatszych przewoźników, realizujących szeroki wachlarz przewozów. Ale kto wie, może któreś miasto przez EURO 2012 zapragnie zaszaleć i wtedy polecamy właśnie Sprintera 77.
Wracając do targów w Hanowerze –dodajmy, że Mercedes-Benz pokaże tam łącznie pięć autobusów, wśród nich innowacyjny, bezesmisyjny Citaro FuelCELL Hybrid. Szkoda, że dopiero w przyszłym roku Daimler wypuści nową generację Citaro o zmodernizowanym designie. To w kontekście przekazania właśnie 30.000. egzemplarza tego modelu oraz coraz silniejszej jego obecności na polskim rynku byłoby bardzo ciekawym elementem ekspozycji w Hanowerze, a tak przyjdzie nam poczekać do wystawy w Kortrijk. To tylko rok….
