Mercedes-Benz CapaCity, najdłuższe Citaro
infobus
27.02.2006 14:35
Mercedes-Benz CapaCity, najdłuższe Citaro
W listopadzie ubiegłego roku odbyły się targi autobusowe organizowane przez Mercedesa. Wystawa MOT (Mercedes-Benz Omnibustage) 2005 zakończyły się wielkim sukcesem. Ponad 6500 osób z ponad 20 krajów odwiedziło tę, odbywającą się co 2 lata wystawę. 1000 odwiedzających wzięło także udział w zwiedzaniu zakładów produkcyjnych. Łącznie, podczas trwania targów, sprzedano 160 autobusów Mercedes-Benz. Wystawa odbywała się w ciągu 2 kolejnych weekendów: od 11 do 13 listopada oraz od 18 do 20 listopada. Tegoroczne targi MOT po raz pierwszy zostały zorganizowane zarówno na terenie zakładu produkcyjnego Mercedesa, jak i w centrum autobusów używanych (OGC) w „autobusowym mieście”, jak bywa nazywane Mannheim. Zwiedzający mogli zapoznać się z nowymi produktami Mercedesa-Benza, w tym nowymi silnikami wyposażonymi w układy oczyszczania spalin BlueTec. Dzięki zastosowaniu w nich technologii SCR wraz z substancją AdBlue, jednostki te już dziś spełniają normy Euro 4 i Euro 5. Jednak oprócz prezentacji pojazdów, rozwiązań i usług, targi MOT były także okazją do wymiany opinii i doświadczeń podczas forum dotyczącego lokalnego transportu publicznego (ÖPNV), które należało do jednego z największych wydarzeń podczas trwania targów. Odwiedzający mogli tutaj uzyskać kompleksową informację, obejmującą zarówno procedury przetargowe, jak i nowe technologie zasilania czy innowacyjne pojazdy przeznaczone do obsługi komunikacji lokalnej. W ciągu 6 dni trwania targów, odwiedzający mieli również okazję przetestowania kompletnej oferty autobusów Mercedes-Benz. Na torze wyścigowym Hockenheimring zorganizowano specjalne stoisko, na którym można było uzyskać informacje o ofercie usług Omniplus Safety oraz szkoleń Eco-training. Jazdy demonstracyjne pozwoliły z kolei zilustrować różne aspekty szkoleń Mercedesa z zakresu bezpieczeństwa. Oprócz wielu prezentowanych używanych i nowych autobusów oraz licznych imprez towarzyszących odwiedzający mieli okazję zobaczyć także aż cztery premiery autobusów. Najważniejszą z nich była światowa premiera prototypu niskopodłogowego autobusu przegubowego o zwiększonej pojemności, nazwanego „CapaCity”.
Nowy model autobusu jest odpowiedzią konstruktorów Mercedesa-Benza na sygnały wysyłane przez dużych przewoźników miejskich. Przewoźnicy ci oczekują od nowych autobusów jeszcze większej pojemności, nawet kosztem rozmiarów. Zwiększenie pojemności pojedynczego autobusu pozwala zmniejszyć liczbę przejazdów na konkretnej trasie, co w ogólnym rozrachunku wpływa na zmniejszenie kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa.
Mercedes CapaCity, dzięki kształtom i kolorystyce, bezwątpienia będzie wyróżniał się w ruchu miejskim. Przednia ściana nawiązuje do „odświeżonego”Citaro, które miało swoją premierę podczas Busworld 2005.
Obydwa modele upodabniają się do siebie dzięki przednim reflektorom oraz bocznym lustrom. Jednakże nowego CapaCity nie można pomylić z mniejszymi pojazdami miejskiej rodziny Citaro dzięki niepowtarzalnemu kształtowi szyby czołowej, która „wcina”się w kierunku olbrzymiego logo Mercedesa. W górnej części przedniej ściany znajduje się bardzo czytelna ciekłokrystaliczna tablica kierunkowa.
Obserwując CapaCity z profilu nie sposób dostrzec jego potężnych rozmiarów. Ten mierzący 19,54 metra autobus robi niepowtarzalne wrażenie. W bocznych ścianach zamontowano modne barwione, wielkopowierzchniowe szyby, które zdecydowanie poprawiają widoczność. Wzdłuż dolnej krawędzi autobusu biegnie elegancki pas, który zakrywa koła na „nie skrętnych”osiach.
Uwagę przykuwają perfekcyjnie zaprojektowane dachowe konwektory klimatyzacyjne dodające całej konstrukcji większej dynamiki. Projektanci zerwali z dotychczas powszechnie stosowanym dużym „garbem”umieszczonym w centralnej części dachu.
Tylna ściana Mercedesa CapaCity ma gładką powierzchnię bez zbędnych nacięć czy spojlerów. Na szybie umieszczono logo oraz nazwę producenta, a także oznaczenie modelu. W oczy rzucają się ciekawie skonstruowane tylne lampy. Dla poprawy bezpieczeństwa światła pozycyjne i kierunkowskazy ulokowano również w górnej części tylnej szyby.
Do wnętrza pojazdu prowadzą cztery pary szerokich, bezstopniowych drzwi. Po wejściu na pokład pasażerowie nie spotkają się z żadnymi stopniami na prawie całej długości wnętrza. Jedyne trzy niewysokie stopnie znajdują się w tylnej części pojazdu, w której ulokowano jednostkę napędową pojazdu.
Pasażerowie podróżują na wygodnych fotelach obitych przyjemną dla oka tkaniną. Jedyne zastrzeżenie, jakie można mieć do producenta, to zastosowany kolor tapicerki, na beżowym kolorze będą widoczne wszystkie, nawet najmniejsze zbrudzenia. Stalowe elementy dodają dodatkowego uroku wnętrza.
Przy drugich drzwiach znajduje się rampa umożliwiająca wejście do autobusu osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich oraz specjalne uchwyty uniemożliwiające przemieszczanie wózka w czasie jazdy.
Zdaniem producenta nowy CapaCity może, pod względem pojemności z powodzeniem konkurować z tramwajem. Nowy Mercedes może pomieścić do 194 pasażerów. Dla porównania największy, dotychczas produkowany autobus Mercedesa –18-metrowe Citaro G może jednorazowo przewieźć maksymalnie 150 osób.
Miejsce pracy kierowcy zaplanowano perfekcyjnie. Kierowca ma przed sobą ciekłokrystaliczny wyświetlacz informujący o pracy wszystkich ważniejszych elementów pojazdu. Na tablicy rozdzielczej znajduje się nie wiele przycisków, co zdecydowanie poprawia ergonomię kokpitu.
Nowego CapaCity napędza sześciocylindrowy silnik Mercedesa OM 457 hLA spełniającym normę Euro 4 . Jednostka o pojemności 12 dm³usytuowano w tylnej części autobusu. Silnik charakteryzuje się wysoką kulturą pracy oraz niskim zużyciem paliwa.
Pojazd posiada 4 osie. Dzięki dwóm, skrętnym osiom, nowy Mercedesa prowadzi się tak samo jak standardowego 18-metrowego przegubowca. CapaCity nie ma żadnych problemów przy jeździe na wstecznym biegu oraz poruszania się w ciasnych łukach.
Standardowo autobus wyposażono w niezależne przednie zawieszenie, hamulce tarczowe na wszystkich kołach, ABS, ASR oraz ESP.
Pojazd jest dopracowany do najmniejszego szczegółu. Niestety na nowego Mercedesa będą mogły sobie pozwolić tylko nieliczne miejskie przedsiębiorstwa przewozowe, ponieważ za nowego CapaCity trzeba będzie zapłacić o około 30-40% więcej od podstawowej wersji przegubowego Citaro.