MAN D15 – nowy silnik dla miejskich lwów [FILM]

Podstawą nowej generacji autobusów miejskich MAN Lion`s City jest pionowy silnik D1556 LOH Euro 6d o pojemności 9-litrów, korzystający wyłącznie z technologii SCR. Do tego dochodzi opcjonalny moduł hybrydowy MAN EfficientHybrid, który przynosi oszczędności w zakresie zużycia paliwa – nawet do 16%!

Wprowadzając D15, MAN „załatał” w swoim silnikowym programie dziurę pomiędzy D08 (o pojemności 7 litrów) a D20 (o pojemności 10,5 litra). Nowy 9-litrowy (9036.59 cm3) silnik wyróżnia się przede wszystkim niskim zużyciem paliwa i standardem emisji spalin Euro 6d. który dopiero wejdzie w przyszłym roku Przy zakresie mocy od 300 do 400 KM, 9-litrów to optymalna pojemność dla miejskich, typ;owych zastosowań.

Aby zmniejszyć różnorodność wariantów, nowy silnik D15 jest montowany wyłącznie pionowo. Nowa, zoptymalizowana pod względem przestrzeni głowica cylindrów, przyczynia się też niżej wysokości całkowitej jednostki i większej przestronności w komorze silnika. Ponadto pionowa instalacja zapewnia dobry dostęp do punktów serwisowych, takich jak filtry oleju i paliwa. To razem daje niże koszty serwisu i dalej TCO.

Tylko SCR

Największa innowacyjność D15 polega na tym, że zastosowano w nim tylko technologię SCR (Selective Catalytic Reduction), co oznacza, że ​​recyrkulacja spalin (EGR) nie jest już potrzebna. To podobny ruch, jak zrobiła wcześniej Scania. W połączeniu z samoregenerującym się systemem filtrów MAN CRT (Continuously Regenerating Trap), emisje NOx zostały niemal całkowicie wyeliminowane.

Kolejne innowacje w D16 to nowe tłoki, które umożliwiły podniesienie ciśnienia wtrysku do 2500 barów a ciśnienie zapłonu do 230 barów. W konsekwencji mamy lepsze rozpylenie paliwa, a tym samym efektywniejsze spalanie, co znajduje odzwierciedlenie w korzystnym zużyciu paliwa, jak również niskiej emisji spalin. Ponadto wysoka kompresja ma również pozytywny wpływ na zachowanie się D15 przy rozruchu zimnego silnika.

Lżejsza jednostka

Silnik D1556 LOH zastąpi w nowych autobusach miejskich MAN jednostkę D2066 LUH. Podobnie jak D20, nowy silnik charakteryzuje się również dobrą dynamiką dzięki optymalnej konfiguracji turbosprężarki, ale ma też mniejszą wagę i lepszą wydajność. Ten pierwszy aspekt przyczynia się do lepszego rozkładu nacisków na osie – przede wszystkim poprzez odciążenie tylnej osi. Jest to ważna kwestia, gdyż zwiększa to pojemność pasażerską. Ponadto niższa masa przyczynia się również do zmniejszenia zużycia paliwa.

W ramach kuracji odchudzającej, D15 nie stracił nic ze swoich osiągów w porównaniu do poprzednich silników A wręcz przeciwnie: maksymalny moment obrotowy można już osiągnąć przy niskich prędkościach. To 1200 Nm przy 800-1600 obr / min dla silnika 280 KM, 1400 Nm przy 900-1600 obr./min dla wariantu 330 KM i 1600 Nm przy 900-1550 obr / min przy najsilniejszym silniku o mocy 360 KM.

Sprytna hybryda

Opcjonalnie nowy silnik D15 można uzupełnić o moduł MAN EfficientHybrid, który może znacząco przyczynić się do dalszych oszczędności w zakresie zużycia paliwa. W tym przypadku energia odzyskana podczas hamowania jest przechowywana w module UltraCap na dachu pojazdu, a następnie używana do ładowania akumulatora pojazdu, a także do zasilania urządzeń pokładowych.

Sercem tego systemu jest generator rozrusznika wału korbowego, generator, która zamienia energię mechaniczną w energię elektryczną. Podczas hamowania odzyskuje on energię, którą następnie wykorzystuje podczas rozruchu silnika. MAN EfficientHybrid zawiera również funkcję stop-start.

Jak to działa? Zobaczcie sami:

{https://www.youtube.com/watch?v=dON6pmhKQ0s}

„