Mamy pierwsze zdjęcia nowego autobusu Setra S 518 LE. Z toru testowego
Najnowsza wersja autobusu Setra MultiClass 500 przechodzi testy na wyboistych drogach w Centrum Rozwoju i Testowania Ciężarówek Daimler (EVZ) w Wörth, niedaleko Karlsruhe.
Na tym torze jeden kilometr odpowiada w praktyce około 100 kilometrom w „normalnych warunkach”. Rezultatem jest zbadanie żywotność pojazdu, która ma wynieść przynajmniej milion kilometrów . Tutaj Setrze przyświeca hasło: „Zaufanie jest dobre, skrupulatne kontrole są lepsze”.
udowodnić swoją wytrzymałość
Niemiecki producent zawsze stawiał na jakość i trwałość. To istotne cechy wszystkich autobusów /autokarów tej marki. Stanowią one podstawę ekonomiczności i przysłowiowej stabilnej wartości każdego pojazdu Setra.
Zanim jednak nowa seria modeli wejdzie do produkcji seryjnej, musi udowodnić swoją wytrzymałość w ramach morderczych prób terenowych. Ta zasada dotyczy także nowej Setry MultiClass LE. To więcej niż wymagają przepisy, gdzie potrzebne są tylko obliczenia dotyczących stabilności pojazdów. Projektanci i inżynierowie z Daimler Buses wymagają jednak więcej. Dlatego poddają nowe autobusy testom o dużym obciążeniu.
Zespół testowy Daimler Buses przygotował do testów określone tory, tworząc wyboisty tor drogowy. Odzwierciedlają one wymagania operacyjne klientów z całej Europie. Na terenie EVZ mamy typowe nawierzchnie jezdni, takie jak kostka brukowa, poprzeczne progi i dziury. Szczególnie trudny jest tor z 70-milimetrowymi przeszkodami ułożonymi w jodełkę. Pojazd jedzie po nim z prędkością 10 km/h. Większej prędkości nie są w stanie wytrzymać ani ludzie, ani materiały.
Niemieckie testy przeprowadzane są bardzo precyzyjnie. Powtarzalność dotyczy zarówno kolejności przejazdów, jak i prędkości utrzymywanej z dokładnością do 1 km/h przy pomocy tempomatu. Monitor w kokpicie autobusu międzymiastowego pokazuje kierowcom dokładną kolejność pokonywania trasy, która ma być zawsze taka sama.
Podczas testu wytrzymałościowego kierowcy zmieniają się co godzinę. To rzeczywiście trudna praca.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Przez rok
Trudne testy drogowe mogą potrwać nawet rok. Po przejechaniu jednej i dwóch trzecich całkowitego dystansu oraz po zakończeniu testu autobus zostaje dokładnie sprawdzony w dziale testowym Daimler Buses w Neu-Ulm. W tym celu demontuje się nawet silnik i zbiornik paliwa. Ponadto, na miejscu w EVZ, przeprowadzane są drobne inspekcje.
Jeden kilometr testów na nierównej drodze odpowiada 100 kilometrom na drogach publicznych. Przykładowo skalę obciążania pokazują amortyzatory w MultiClass LE. Podczas testu mają specjalne chłodzenie, ale i tak w ramach całego sprawdzianu należy je wymienić dwukrotnie.
Autobus przechodzi badania w kilku wersjach: jako pusty; częściowo obciążony, obciążony, a nawet przeciążony. Przywiązane beczki z wodą na siedzeniach i worki balastowe z ołowianym śrutem na podłodze symulują pasażerów.
Do trudnych testów drogowych zaliczają się także tzw. manewry specjalne. Należą do nich na przykład szybka zmiana pasa ruchu, manewr wymijania lub hamowania awaryjnego przy różnych prędkościach. Każdy z tych scenariuszy może mieć także miejsce w rzeczywistym życiu autobusu Setra MultiClass LE, które zaplanowano milion kilometrów.
I na koniec kilka słów o widocznym na zdjęciu modelu Setra MultiClass S 518 LE, który wszedł do testów na długo przed rozpoczęciem produkcji seryjnej MultiClass 500 i dlatego został pokryty folią kamuflażową. Wariant XXL nowego niskopodłogowego autobusu międzymiastowego ma trzy osie, trolej drzwi i wejściem z przodu o podwójnej szerokości, co dodatkowo obciąża konstrukcję pojazdu. Dodajmy, że badany pojazd jeździ po torze bez zabezpieczenia podwozia, bez elementów wykończeniowych i izolacji wnętrza. To ułatwia kontrolę konstrukcji, na przykład spawów i połączeń w ramach całego szkieletu autobusu.