Maliki Górne: Wypadek szkolnego autobusu

W miejscowości Maliki Górne w gminie Stara Kiszewa szkolny autobus uderzył wczoraj w drzewo –czytamy w Gazecie Wyborczej. Rannych zostało siedem osób. Wśród poszkodowanych jest pięcioro dzieci. Obrażenia są na szczęści niegroźne, a dwójka poszkodowanych dzieci jeszcze tego samego dnia została zwolniona ze szpitala. Do wypadku doszło krótko przed godziną 8. Gminny autobus dowożący dzieci do szkoły na trasie Stara Kiszewa – Stare Polaszki nagle stracił sterowność, na prostym odcinku drogi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. 50-letni kierowca zeznał, że prawdopodobnie zepsuł się układ kierowniczy, co spowodowało zablokowanie się kół autobusu. Wszyscy poszkodowani trafili do szpitala w Starogardzie Gdańskim. Kierowca trafił tam z urazem nóg, brzucha i kręgosłupa, jedna z nauczycielek ma uszkodzone żebra i miednicę, troje dzieci w wieku 14 i 15 lat ma obrażenia twarzy i kręgosłupa. – Skutki wypadku były stosunkowo niegroźne, ponieważ autobus jechał z niewielką prędkością – powiedział nadkomisarz Janusz Staniszewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. – Tachograf wskazał, że w chwili wypadku było to 50 km/h. Badanie krwi wykazało, że kierowca był trzeźwy. Rozbity autobus został zabezpieczony przez policję, zajmą się nim biegli z wydziału kryminalistyki. Śledztwo w tej sprawie prowadzi kościerska komenda policji. Więcej w Gazecie Wyborczej: http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35636,3306954.html