Malbork: Podwyżka cen biletów komunikacji miejskiej jest realna
Pasażerowie Miejskiego Zakładu Komunikacji w Malborku powinni przygotować się na podwyżki cen biletów i częściową likwidację ulg w autobusach. Związane jest to ze złą sytuacją finansową spółki należącej do miasta i z jej programem naprawczym – informuje Dziennik Bałtycki. MZK nie chce ujawnić, jaką stratę poniosła firma w ubiegłym roku, ale dotarliśmy do prognozy na 2007 r. i wg niej strata może wynieść ok. 700 tys. zł. Stanie się tak, jeśli Rada Miasta nie wprowadzi w życie propozycji MZK. A w planie naprawczym są kwestie niepopularne –podwyżka cen biletów o 12,5 procent i zniesienie ulg, które zatwierdził samorząd poprzedniej kadencji. –W wyniku wprowadzonych ulg nasz zakład nie osiągał odpowiednich wpływów, co odbiło się na jego kondycji finansowej. Ich likwidacja i podniesienie cen biletów o 20 groszy pozwoli na poprawę sytuacji –tłumaczy Andrzej Zawisza, prezes MZK. –Innym rozwiązaniem byłaby większa dopłata od miasta, która pokryłaby stratę. Decyzja będzie należeć do radnych. MZK sp. z o.o. przedstawił radnym własne projekty uchwały, w których mówi się o likwidacji ulg m.in. dla honorowych krwiodawców. Osoby starsze mogłyby korzystać z bezpłatnych przejazdów po ukończeniu 75 lat, a nie od 70, jak jest obecnie. Pasażerowie o znacznym stopniu niepełnosprawności ponosiliby 50 procent odpłatności. Prezes spółki w ramach eksperymentu wprowadził w latach 2005-2006 tzw. bilet zerowy, który kasowały osoby jeżdżące za darmo. Okazało się, że w ciągu roku odbyło się średnio 496 tys. bezpłatnych przejazdów. Kwestią podwyżek i zniesienia ulg zajęła się trójstronna komisja Rady Miasta. –To niezwykle trudny temat. Na pewno radni nie będą chcieli zlikwidować wszystkich ulg. Podwyżka cen biletów jest jednak możliwa –mówi Arkadiusz Mroczkowski, przewodniczący samorządu. Decyzja zapadnie na sesji Rady Miasta 28 czerwca.