Lublin: Hipermarketowe linie oplotły miasto siecią darmowych połączeń

infobus
06.12.2007 22:44

Po mieście kursuje już dziewięć bezpłatnych, komercyjnych połączeń autobusowych. Ostatnio do linii Tesco i Leclerc dołączyły pojazdy Carrefour. Bezpłatne autobusy mają nas za darmo podwozić do sklepów. Wiele osób korzysta z nich, żeby za darmo przejechać kilka przystanków. Połączenia komercyjne, za które hipermarkety płacą MPK, obejmują obecnie prawie całe miasto. Począwszy od al. Witosa przy hipermarkecie Carrefour, przez ul. Turystyczną i Czuby, gdzie są sklepy Leclerca, a skończywszy na al. Kraśnickiej przy hipermarkecie Tesco. Do wszystkich jest bezpłatny dojazd liniami, które otworzyło MPK na zlecenie dyrekcji hipermarketów.
–Otwieramy nowe linie w ramach umowy handlowej –mówi Stanisław Wojnarowicz, rzecznik prasowy MPK. –Gdy danego dnia sklepy nie pracują, autobusy kursują na liniach płatnych.
Bezpłatne autobusy w teorii mają nas podwozić do sklepów, ale tak naprawdę wiele osób korzysta z nich, żeby za darmo przejechać kilka przystanków. Przedsiębiorcy za bardzo się tym nie przejmują.
–Liczymy na uczciwość naszych klientów, bo trudno skontrolować, kto tak naprawdę jedzie do naszego sklepu –przyznaje Aneta Domańska, dyrektorka sklepu Carrefour przy al. Witosa. –Jednak autobus jest też dobrą reklamą. Ktoś przejedzie jeden przystanek za darmo, a innym razem przyjedzie do nas po zakupy.
Chociaż w tym roku bilety studenckie potaniały, z niedawno utworzonych bezpłatnych linii cieszą się lubelscy żacy.
–Koledzy często z nich korzystają –mówi Kamil Kowalewski, student UMCS. –Niektórzy mają nawet wycięte dokładne rozkłady takich połączeń i jeżdżą tylko nimi.
Chociaż bezpłatne autobusy nie kursują często, to jednak można nimi dojechać do centrum i w okolice miasteczka akademickiego. Tak jest z autobusami linii CA1, które jadąc od al. Witosa przejeżdżają przez Czechów i wracają w pobliże sklepu przez Al. Racławickie i Krakowskie Przedmieście. Do centrum można się również dostać autobusami z symbolem LE2, które przejeżdżają przez Al. Racławickie i robią kółko przez ul. Narutowicza, po czym wracają do hipermarketu przy ul. Zana. Z kolei linie LE3 przejeżdżają przez Kalinowszczyznę oraz Czechów i wracają na ul. Turystyczną. Z al. Kraśnickiej na Czechów i z powrotem dostaniemy się linią TE1, na Czuby TE2, a do centrum TE3.