Lubelski ZTM wprowadzi przystanki na żądanie

infobus
20.12.2011 21:55

Kierowcy miejskich autobusów nie będą mieli obowiązku zatrzymywania się na wszystkich przystankach. W zamian urzędnicy z Zarządu Transportu Miejskiego planują wprowadzenie tzw. przystanków na żądanie.
– Chodzi o peryferie miasta. Tam, gdzie liczba pasażerów jest bardzo mała i zdarza się, że nikt nie wysiada albo nikt nie wsiada. Oczywiście nie mówimy o takich miejscach, jak na przykład Ogród Saski, ale ulica Krężnicka już tak – precyzuje Jakub Kozak, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.
Szczegółowa lista przystanków nie jest jeszcze znana. Urzędnicy szacują, że chodzi o około jedną piątą wszystkich przystanków w mieście.
Jeżeli pasażer będzie chciał wysiąść , będzie musiał to zasygnalizować i nacisnąć przycisk 'stop’ obok wejścia. Jeśli natomiast będzie chciał wsiąść do pojazdu z przystanku na żądanie, powinien machnąć ręką. Dzięki temu kierowca będzie wiedział, że ma się zatrzymać.
Praktyka pokazuje, że kierowcy miejskich autobusów i tak nie zatrzymują się we wszystkich miejscach.
– To się zdarza – potwierdza Jakub Kozak. – Powiedzmy, że autobusem podróżują dwie osoby. Pojazd ma opóźnienie, a kierowca widzi, że pasażerowie nie kierują się do wyjścia a na przystanku nikogo nie ma.
Wówczas tylko dzwoni dzwonkiem i się nie zatrzymuje, aby np. zniwelować opóźnienie.
Na przystanki na żądanie musimy jeszcze trochę poczekać. Ta nowinka zostanie wprowadzona nie wcześniej niż przed wakacjami.
Natomiast już od 2 stycznia pasażerowie będą musieli przyzwyczaić się, że sami będą otwierali drzwi w autobusach. Dotyczy to pojazdów, które będą miały funkcję 'ciepłego guzika’. Znajdują się one obok drzwi. Po dojechaniu na przystanek, pasażer powinien go nacisnąć. Wtedy otworzą się drzwi. Jeśli zechce wysiąść, powinien nacisnąć przycisk wewnątrz autobusu.