Lotos wydaje miliardy na modernizację

infobus
22.06.2007 17:37

Gdańska rafineria Grupy Lotos zamieni się w gigantyczny plac budowy. Spółka podpisała kontrakt za 2,2 mld zł na budowę instalacji, które pozwolą zwiększyć produkcję paliw i podnieść ich jakość. Prace przy budowie nowych instalacji w gdańskiej rafinerii zaczną się w lipcu. – Wykonawcy będą musieli zatrudnić około 3 tys. pracowników – przewiduje Marcin Zachowicz, rzecznik Grupy Lotos. Wczoraj gdańska spółka podpisała umowę z włoską spółką francuskiego koncernu inżynieryjnego Technip na budowę 'pod klucz’ instalacji hydrokrakingu (technologia produkcji paliw z wykorzystaniem wodoru) i kompleksu aminowo-siarkowego, pozwalających produkować wysokiej jakości paliwa z ropy naftowej o dużej zawartości siarki – takiej jak rosyjska ropa Urals. Budowa potrwa 42 miesiące i instalacje będą uruchamiane od 2010 r. Inwestycja to główna część programu gruntownej modernizacji i rozbudowy gdańskiej rafinerii Lotosu. Po jego zakończeniu zakład zwiększy możliwości przerobu ropy z 6 do 10,5 mln ton rocznie, a przede wszystkim będzie produkować więcej paliw o niskiej zawartości siarki – zgodnie z nowymi standardami UE, które zaczną obowiązywać pod koniec dekady. Zakład będzie też bardziej ekologiczny, bo zmniejszy emisję dwutlenku węgla. Planuje się też budowę instalacji do gazyfikacji resztek przerobu ropy, wykorzystywanych do produkcji asfaltów. Ale rozkręcająca się budowa dróg w Polsce zwiększa popyt na asfalt i Lotos, nie chcąc rezygnować z tego interesu, odroczył tę inwestycję i instalacje do gazyfikacji resztek ropy chce uruchomić po 2012 r. Po modernizacji i rozbudowie Lotos planuje zwiększenia sprzedaży paliw z 4 do 8 mln ton rocznie w 2012 r. i zyskanie 30-proc. udziału w całej sprzedaży paliw w Polsce. Umowa z Technip to największy z kontraktów na modernizację rafinerii w Gdańsku. W listopadzie 2006 r. Lotos podpisał umowę z koncernem ABB, który do połowy 2009 r. zbuduje instalację do odsiarczania 2,3 mln ton oleju napędowego rocznie. W czerwcu podpisano umowę z koncernem Fluor na instalacje pomocnicze. Ostatnie kontrakty są negocjowane. Cały program ma kosztować 1,47 mld euro i w 70 proc. zostanie sfinansowany przez konsorcjum banków, z którym umowę Lotos chce podpisać pod koniec roku.