Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Lotos przekonuje do wodorowych autobusów [FILM]

infobus
29.06.2018 11:00

W temacie wodorowych autobusów nie mogło zabraknąć GrupyLotos, która podpisała już dwa listy intencyjne dt. zasilania pojazdów w Gdynii Wejherowie. Głos zabrał Marek Foltynowicz z biura strategii Lotosa SA.

Otonajważniejsze punkty jego wystąpienia:

  • Wodór będąc najpowszechniejszym pierwiastkiem jestjednocześnie jedną z kluczowych substancji wykorzystywanych w nowoczesnymprzemyśle rafineryjnym i petrochemicznym. Gdańska rafineria Grupy LOTOS obecnieprodukuje go około 13 t/h, a po zakończeniu budowy Projektu EFRA będzie toponad 16,5 t/h.

  • Mimo to Polska to biała plama na mapie europejskiej siecistacji zasilanych wodorem. Jeżeli chcielibyśmy okrążyć Bałtyk autobusem wodorowym to wszędzie zatankujemy – poza naszym krajem 

  • Pracownicy Pionu Innowacji i Rozwoju analizują pilotażowyprojekt stacji tankowania wodoru, natomiast potrzebne są na nie znaczne środki,dlatego Lotos chce współpracować z przewoźnikami w ramach unijnych projektów.Taka pilotażowa stacja miałaby powstać w Warszawie.

  • Dla rafinerii podstawowym i obecnie najtańszym surowcem dowytwarzania wodoru jest gaz ziemny przerabiany w procesie reformingu parowego oczystości 99.99. Natomiast obecnie nie maekonomicznego uzasadnienia ani technicznych możliwości zastąpienia tejtechnologii przez wytwarzanie wodoru w oparciu o elektrolizę i uzyskanieczystości 99,999, który nadaje się do tankowania autobusów. Po prostu, cenaenergii elektrycznej jest zbyt wysoka i ten sposób produkcji wodoru jestaktualnie nieopłacalny.

  • Autobusy z ogniwami paliwowymi coraz częściej pojawiają sięna ulicach Europy. W dużych miastach, takich jak Amsterdam, Kolonia, Londyn,Oslo, Bruksela, Sztokholm, Hamburg i Paryż realizowany jest projekt CleanHydrogen in European Cities finansowany m.in. przez Unię Europejską. Jego celemjest zademonstrowanie działania 56 autobusów zasilanych przez ogniwa paliwoweoraz infrastruktury do tankowania wodoru. Budżet projektu to 82mln euro.

  • Autobusy zasilane ogniwami paliwowymi nie emitują żadnychzanieczyszczeń i zapewniają duży komfort jazdy – nie słychać pracy silnika.Charakteryzuje je też najdłuższy przebieg po zatankowaniu i krótki czastankowania – podobny do samochodów dieslowych.

  • W Polsce mamy już trzech producentów autobusów wodorowych.Wdrożenie więc w Polsce takiego programu może stać się silnym bodźcem dlarozwoju naszej gospodarki.

  • Wodór jest bezpiecznym paliwem – gaz ten zastosowany w transporcie stwarzamniejsze zagrożenie niż LPG. Wodór w razie rozszczelnienia migruje w górę, gdyżjest to gaz znacznie lżejszy od powietrza i nie tworzy rozlewisk, czy płożącychchmur, stwarzających zagrożenie – tłumaczy Marcin Zięba z Biura Innowacji.Oczywiście wykorzystanie wodoru jako paliwa w transporcie wymaga materiałów oodpowiedniej trwałości

{https://www.youtube.com/watch?v=QqETegKhfdk}

Przypomnijmy, że 3 kwietnia br. Grupa LOTOS podpisała listintencyjny z Gminą Miasta Gdyni, który zakłada realizację dostaw wodoru donapędu autobusów z ogniwami paliwowymi. LOTOS planuje budowę instalacjioczyszczania oraz stację dystrybucji i tankowania wodoru w Gdańsku.

– Ekologiczny, niskoemisyjny transport to od lat naszawizytówka – mówił wówczas WojciechSzczurek. – Osiągnięte sukcesy to jednak dla nas za mało, chcemy się dalejrozwijać. Niebawem będziemy testować autobusy bezemisyjne z innowacyjnymnapędem elektrycznym na wymienne ogniwa wodorowe.

Autobus wodorowy zużywa w ciągu roku taką ilość wodoru jakąinstalacje Grupy LOTOS produkują w ciągu godziny. Jeśli Gdynia zdecydowałabysię na wymianę wszystkich 92 autobusów na pojazdy wodorowe, wówczaskonsumowałyby one ilość wodoru równoważną 3,5 dnia pracy instalacji wodorowychrafinerii, czyli około 1% produkcji. Wodór dla ogniw musi jednak mieć niemaldoskonałą czystość 99,999% (czyli tzw. pięć dziewiątek).