Londyn zawiesił eko-ograniczenia dla autobusów
TfL czasowo zawiesił obecne strefy niskoemisyjne oraz opłatę congestion charge do odwołania, aby pomóc pracownikom w dotarciu do pracy i zapewnić niezbędne dostawy
Zarząd teraz chce pójść dalej i czasowo odroczyćwprowadzenie surowszych norm w strefieniskiej emisji (LEZ), które miały zostać wprowadzone 26 października 2020 r.
Wówczas wszystkie ciężkie pojazdy, w tym autobusy i autokarymusiałyby spełniać normy emisji Euro 6(NOx i PM) lub uiścić dzienną opłatę za przejazd w obrębie Wielkiego Londynu.
Teraz burmistrz Londynu, Sadiq Khan, zwrócił się do TfL oopóźnienie egzekwowania tych nowych przepisów o co najmniej cztery miesiące,aby tym samym umożliwić branży transportowej skoncentrowanie się na swojejpodstawowej działalności podczas pandemii.
Zasady LEZ
Od 8 kwietnia 2019 r. w centrum Londynu funkcjonuje StrefaUltra Niskiej Emisji (ULEZ). W celu poprawy jakości powietrza większość pojazdów,w tym autobusy muszą spełniać normy emisji spalin Euro 6.
Właścicieli pojazdów, którzy nie spełniają wysokichstandardów emisyjnych normalnie są zmuszeni do ponoszenia wysokich opłat: 12,5funta za dzień dla samochodów oraz 100 funtów dla ciężarówek, autobusów iautokarów.
Londyn wziął też te ograniczenia na siebie. Wprowadzono m.in. dziesięć stref autobusowych o niskiej emisji, a TfL poinformował, że obecnie 75procent wszystkich miejskich autobusów (prawie 7 tysięcy) – w tym wszystkie,które poruszają się po wyznaczonych 10 strefach – spełnia wymogi ULEZ. Do dopaździernika 2020 roku ta liczba ma wzrosnąć do 100 procent (9,2 tysiąca). Stolica wprowadziła też do ruchu 165 zeroemisyjnych miejskich autobusów. Tymsamym szkodliwy poziom dwutlenku azotu spadł o 90 % na najbardziej ruchliwychdrogach miasta.
Słynne czarne taksówki w Londynie są także już zielone. Obecnieponad 1700 tego typu pojazdów ma napęd elektryczny. Są one ładowane w ramach blisko200 punktów szybkiego ładowania.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Zawieszenie LEZ
Planowo od 26 października 2020 roku obszar czystej strefymiał zostać rozszerzony o obrzeża Londynu i dotyczyć pojazdów powyżej 12 t DMC,czyli też autobusów i autokarów. Jeżeli nie spełniałyby nowych, bardziejrygorystycznych norm emisji musiałyby codziennie płacić opłatę za jazdę wstrefie niskiej emisji w wysokości do 550 GBP.
Jak informuje TfL, chociaż przemysł transportowy od pewnegoczasu przygotowuje się do wprowadzenia nowych przepisów, a wiele pojazdów jestjuż zgodnych, to pandemia koronawirusa zakłóciła łańcuchy dostaw i nałożyła na nas wszystkich dodatkowe wymagania. Wyzwania te utrudniłyby terminowe spełnienienowych standardów, szczególnie dla firm, które nie były w stanie wprowadzićzmian w swojej flocie podczas pandemii koronawirusa.
Tym samym TfL podjął decyzję, że nowe zasady będą obowiązywać od dnia 26 października, ale do końca lutego 2021 r. nie będą naliczane aniegzekwowane żadne opłaty dodatkowe.
Christina Calderato, dyrektor ds. Strategii i planowaniatransportu w TfL, powiedziała: „Zaostrzone standardy strefy niskiej emisjii standardu bezpośredniego widzenia są absolutnie niezbędne dla naszych planówuczynienia Londynu czystszym, ekologicznym i bezpieczniejszym miejscem dożycia. Chcemy wprowadzić te zmiany tak szybko, jak to praktycznie możliwe,jednocześnie wspierając przemysł transportowy i uznając, że pandemia wirusakoronawirusa nałożyła nowe wymagania na ludzi i organizacje w stolicy. Będziemynadal ściśle współpracować z branżą transportową i proponujemy rozpoczęcieegzekwowania przepisów cztery miesiące później niż planowano, czyli od końcalutego 2021 r.”
„