Łomża pewna swego w KIO. Ogłasza kolejny przetarg na elektryki

3 czerwca Łomża ponowiło przetarg na zakup sześciu autobusów elektrycznych z ładowarkami.

Tym samym miasto pokazało co myśli o proteście firmy Busnex, która odwołała się do KIO od decyzji Łomży w sprawie unieważnienia przetargu na dostawę autobusów elektrycznych. Teoretycznie w przypadku przegranej w sądzie Łomżą będzie musiała wrócić do pierwotnego zamówienia, ale jak widać miasto nie bierze tego pod uwagę.

Co chce Łomża?

O niespodziewanym anulowaniu pierwszego postępowania pisaliśmy już w InfoBusie. Sprawa jest o tyle nietypowa, że oferta Busnexu była jedyną propozycją w tym postępowaniu i do tego mieszczącą się w budżecie, co ostatnio nie zdarza się za często. Zamawiający przez ponad miesiąc zastanawiał się co z nią zrobić, nie zadając żadnych pytań wykonawcy. Teraz ogłosił kolejny przetarg.

Przypomnijmy, że Busnex był bliski już drugiego, elektrycznego zwycięstwa w Łomży. Za pierwszym razem firma wygrała kontrakt na dwa 12-metrowe elektrobusy (Yutong E12). Teraz miało to być sześć kolejnych egzemplarzy klasy MAXI z budżetem 18.715.303,88 PLN brutto / 15.215.693 PLN netto, co daje jednostkową cenę za łomżyńskiego elektryka na poziomie 2.535.948,80 PLN netto. Z kolei propozycja Busnex opiewała na 18.435.240 PLN brutto / 14.988.000 PLN netto, co daje jednostkową cenę za elektrobus Yutong E12 na poziomie 2.498.000 PLN netto.

Teraz mamy ponowienie tego postępowania, gdzie zamawiający wybierze najlepszą ofertę na podstawie oceny następujących kryteriów:

• Okres gwarancji całopojazdowej / Waga: 10 pkt.
• Okres gwarancji na baterie trakcyjne / Waga: 4 pkt.
• Zużycie energii elektrycznej (w kWh/100 km) wg E- SORT 2 / Waga: 8 pkt.
• Pojemność akumulatorów trakcyjnych / Waga: 8 pkt.
• Wyposażenie pojazdu / Waga: 5 pkt.
• Ilość miejsc siedzących dla pasażerów / Waga: 5 pkt.
• Cena - Waga: 60 pkt.

To identyczne wymagania jak za pierwszym razem. Wśród preferowanych kryteriów typowo technicznych mieliśmy: za pojemność nominalną akumulatorów trakcyjnych ponad 400 kWh – 8 pkt, za kabinę całkowicie zabudowaną z wydzielonym wejściem do autobusu dla kierowcy – 2 pkt, za jeden silnik centralny – 1 pkt, za system odzyskiwania energii – 1 pkt, za ładowanie baterii trakcyjnych - ładowanie pozapokładowe – 1 pkt, za ponad 28 miejsc siedzących – 5 pkt.

Na oferty Łomża czeka 30 czerwca. Jesteśmy bardzo ciekawi, akie firmy złożą elektryczne propozycje miastu.

ELEKTROMOBILNA STRATEGIA

Przypomnijmy - 25 listopada 2021 r.  MPK Łomża podpisało swoją pierwszą umowę na dwa autobusy elektryczne. Dwa takie pojazdy dostarczy firma Busnex i będą to dwa autobusy marki Yutong E12. Podczas uroczystości podpisywania umowy, prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski przypomniał, że pierwszy e-kontrakt to element większego projektu "Zrównoważona mobilność miejska w Łomży", na który miasto dostało ok. 30 mln zł z UE za pośrednictwem urzędu marszałkowskiego w Białymstoku. Wartość całego szerokiego projektu to 46 mln zł. Przewiduje on m.in. zakup ośmiu autobusów elektrycznych, refundację kosztów powstania centrum przesiadkowego, wdrożenie roweru miejskiego, remonty przystanków i zatok autobusowych.

Z kolei prezes łomżyńskiego MPK, Janusz Nowakowski dodał, że przygotowywana jest dokumentacja na przystosowanie warsztatów do obsługi autobusów elektrycznych. W 2022 r. w mieście ma powstać system ładowania elektrycznego, wraz z systemem magazynowania energii, bo to magazynowanie jest konieczne. Energia ma pochodzić z paneli fotowoltaicznych, które będą zamontowane, a autobusy elektryczne mają korzystać z tej energii. Dodajmy, że Łomża znalazła się również gronie miast, które aplikowały do II edycji Programu Priorytetowego NFOŚiGW „Zielony Transport Publiczny”.