Łódzkie o autobusowej ustawie: im bardziej lokalnie tym mniej rentownie
Coraz mniej i z coraz mniejszą częstotliwością realizowanesą lokalne połączenia autobusowe w woj. łódzkim – przyznają szefowiedziałających w regionie przewoźników. Jak wskazują, obecnie linie lokalne wwiększości są nierentowne.
Jak poinformował PAP Jacek Grabarski z UrzęduMarszałkowskiego w Łodzi, do 8 maja marszałek woj. łódzkiego wydał łącznie 426zezwoleń na wykonywanie regularnych przewozów osób (pomijając kursy pracowniczeczy szkolne) na rzecz 50 przewoźników. 15 nowych zezwoleń zostało przyznanych wciągu ostatnich 12 miesięcy.
-„Wśród wyżej wspomnianych 50 przewoźników jest 11+PKS-ów+ oraz 39 innych przewoźników. Należy zaznaczyć, że większośćprzewoźników +PKS+ to firmy komercyjne, spółki z ograniczonąodpowiedzialnością, które powstały na skutek prywatyzacji byłych PaństwowychPrzedsiębiorstw Komunikacji Samochodowej. Nie ma już państwowych PKS” –wyjaśnił.
Metropolitarny transport
Transport publiczny w samej aglomeracji łódzkiej, m.in. zŁodzi do Zgierza i Pabianic realizuje głównie Miejskie PrzedsiębiorstwoKomunikacyjne w Łodzi.
-„Zapewniamy też dojazdy m.in. do Lutomierska iKonstantynowa Łódzkiego oraz Rzgowa, Brzezin, Nowosolnej, Strykowa,Aleksandrowa Łódzkiego. Wszystkie kursy realizujemy własnym taborem. Niekorzystamy z usług podwykonawców” – przekazała PAP rzeczniczka prasowaMPK-Łódź Agnieszka Magnuszewska.
PKS Łódź
Jak poinformował PAP Radosław Miko, kierownik działuprzewozów pasażerskich PKS Łódź spółka obsługuje obecnie w regionie przewozy złódzkich dworców m.in. do Wielunia, Warty, Uniejowa, a także do Koła, Konina,Opola, dzięki którym podróżni mogą dotrzeć m.in. do Ozorkowa, Łęczycy, TopoliKrólewskiej, Poddębic, Łasku, Sieradza, Zduńskiej Woli, Złoczewa. Nie są tojednak połączenia o dużej częstotliwości. W zależności od dnia tygodnia tojeden lub dwa kursy dziennie.
-„Zapewniamy też komunikację gminną w Rzgowie ipomiędzy nim a Łodzią. W naszej ofercie pozostały jedynie opłacalnieekonomicznie połączenia lub te, do których dopłacają samorządy. Tam, gdzie niedocieramy, dojeżdżają inni przewoźnicy, w tym prywatni. Patrząc na rynekprzewozów w kraju widać, że lokalnych kursów jest coraz mniej, ponieważ corazmniej osób korzysta z komunikacji autobusowej” – tłumaczył Miko.
PKS Łódź z powodu wycofania się z dofinansowania samorządówzlikwidował ostatnio przejazdy do Tuszyna, Brzezin oraz Lutomierska i Szydłowa,czyli podłódzkich miejscowości nieobsługiwanych przez tramwaj podmiejski. Mikododał, że obecnie spółka nie planuje otwarcia nowych tras, ale jest na tootwarta w przypadku dofinansowania ich przez samorządy, co może nastąpić dziękirządowemu programowi przywrócenia lokalnych połączeń autobusowych.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Busy za PKS-y
Swoją działalność w regionie zakończyły w ubiegłym roku PKSPiotrków Trybunalski oraz PKS Kutno, które obsługiwało północną część woj.łódzkiego. W związku z tym mieszkańcy pow. piotrkowskiego mają utrudnionydojazd m.in. do Sulejowa, Paradyża, Opoczna, Łęk Szlacheckich, Dobrenic,Skotnik, Skórkowic. Z kolei mieszkańcy okolic Kutna chcący dostać się m.in. doGostynina, Łęczycy, Żychlina, Witoni, Piątku, Bedlna oraz Łodzi muszą liczyć namniejszych przewoźników busowych.
Z kolei PKS Łęczyca wprowadziło kolejne ograniczenia w swoimrozkładzie jazdy.
-„Obecnie linie lokalne w większości są nierentowne.Jeżeli nie dojdzie do współfinansowania kursów przez samorządy lokalne, to poprostu one znikną. Współpraca z samorządami obejmuje obecnie jedynie dowózdzieci do szkół w gminach powiatu łęczyckiego oraz sąsiednich – z powiatówkutnowskiego, zgierskiego i poddębickiego” – powiedział prezes PKS ŁęczycaKrzysztof Mordzak. (PAP)
„