Łódź: Kierowcy busów wciąż oszukują na podatkach

Kierowcy busów znów na cenzurowanym. Urzędnicy kontroli skarbowej przejechali się busami i sprawdzili, czy wydawane są w nich bilety za przejazd. Spośród 19 skontrolowanych kierowców 17 nie drukowało paragonów wszystkim pasażerom. Część w ogóle nie używała kasy fiskalnej. Posypały się mandaty. Pracownicy łódzkiego UKS wybrali osiem tras dojazdowych do Łodzi, które obsługują lokalni przewoźnicy. – Zaobserwowali, że kierowcy ewidencjonują sprzedaż zazwyczaj tylko na pierwszych przystankach, zapominając o tym w dalszej trasie – mówi Mariola Grabowska, rzecznik UKS w Łodzi. – Na- gminnie nie wydają biletów. W jednym z busów kierowca wiózł komplet pasażerów, pomimo że kasa fiskalna była nieczynna, rzekomo z powodu wyczerpania baterii.
Kierowców ukarano mandatami w wysokości od 150 do 500 zł na łączną kwotę 5.200 zł. Za brak paragonu kierujący może dostać mandat w wysokości od 131,70 zł (jedna dziesiąta minimalnego wynagrodzenia) do 2.634 zł. Dlaczego niewydawanie biletów to przestępstwo karne skarbowe? Otóż w cenę przejazdu wliczony jest podatek VAT. Gdy kierowca chowa pieniądze do kasy i biletu nie drukuje, nie tylko naraża swoją firmę na stratę, ale uszczupla też dochody Skarbu Państwa.
Mariola Grabowska radzi, aby pasażerowie upominali się o paragony, mimo iż pracownicy UKS ich za brak kwitka nie karzą. – W przypadku ewentualnego wypadku będzie to dowód, że znajdowaliśmy się w pojeździe – wyjaśnia Mariola Grabowska.- Będziemy mogli przedstawić go ubezpieczycielowi, aby wypłacił odszkodowanie, jeśli doznamy uszczerbku na zdrowiu. Pracownicy UKS zapowiadają już kolejne kontrole przewoźników.