Łódź: Autobusy z wódką
Łódzcy policjanci wspólnie z celnikami zatrzymali na gorącym uczynku 35-latka, który przy pomocy kierowców PKS rozprowadzał nielegalny alkohol po całej Polsce – pisze Express Ilustrowany. W padł, gdy swoim mercedesem dostarczył 33 półlitrowe butelki z podrobionym spirytusem na parking przy dworcu Fabrycznym, gdzie wypoczywali kierowcy. Towar miał trafić do Rybnika. – Mężczyzna umawiał się z nimi, że przewiozą ładunek autobusem do miasta, do którego mieli kurs – opowiada Marek Smarz z biura prasowego KMP w Łodzi. – Na miejscu po towar przewożony w luku bagażowym zgłaszali się klienci. Kierowcy otrzymywali 20 zł. Nie wiedzieli, że pomagają w przestępstwie. Podczas przeszukania zabezpieczono 193 butelki przygotowane do wysyłki oraz dwa notesy z zapiskami o dokonanych transakcjach. 35-latek niemal codziennie dostarczał kierowcom kartony z butelkami. Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.