Liberec – jak Tychy – wycofuje się z zakupów autobusów CNG. Przez drogie paliwo
Firma Dopravní podnik měst Liberce a Jablonce nad Nisou podjęła decyzja o anulowaniu przetargu na dostawę 15 nowych autobusów CNG klasy MEGA.
To podobna sytuacja jak w Polsce, gdzie PKM Tychy zmieniło swoje taborowe plany, rezygnując z pojazdów CNG. Analogiczny ruch wykonało PKT Gdynia, które tymczasowo anulowało zakup kolejnych trolejbusów z powodu drożejącej energii elektrycznej. Naszym zdaniem takich przypadków będzie znacznie więcej. I w Polsce, i w Czechach.
Gazowa podwyżka
Spółka świadcząca transport publiczny na terenie Liberca i Jablonca nad Nisou unieważniła w czerwcu przetarg na dostawę do piętnastu nowych autobusów przegubowych na sprężony gaz ziemny. Powodem są obecne, bardzo wysokie ceny gazu - znacznie wyższe niż w zeszłym roku, kiedy planowano to zamówienie.
Przewoźnik w uzasadnieniu unieważnienia kontraktu napisał:
-„Ze względu na obecną dramatyczną sytuację na rynku CNG jesteśmy zmuszeni do ponownego zaplanowania harmonogramu odnowy naszej floty. Podczas gdy w zeszłym roku kilogram sprężonego gazu ziemnego (CNG) kosztował mniej niż 30 koron, obecnie jego ceny wynosi około 50 koron” - napisał prezes zarządu DPMLJ Michal Zděnek.
Przypomnijmy, że DPMLJ chciał kupić teraz 15 autobusów przegubowych CNG o długości do 19 m i pojemności co najmniej 120 pasażerów. Pojazdy miały być klimatyzowane, wyposażone w system kamer, urządzenie do liczenia pasażerów, gniazda USB, oświetlenie LED oraz zamkniętą kabinę kierowcy.
Byłoby to już kolejny tego typu zakup. We wrześniu 2020 roku firma odebrała dziesięć nowych Solarisów Urbino 18 i jak widać musiały się sprawdzić, skoro czeska spółka jeszcze raz chciała wejść w ten temat. Na przeszkodzie stanął jednak drożejący gaz, natomiast pilna potrzeba wymiany taboru pozostała.
Nowe autobusy miały zastąpić flotę autobusy przegubowe, które spółka kupiła w ostatnich latach jako używane. To sześć sztuka Mercedesów ze Schwerin, pięć Solarisów z Pilzna i cztery z Ołomuńca. Ich średni wiek to szesnaście lat. Na razie jednak nie ma mowy o ich wycofaniu i jeszcze chwilę będą musiały poczekać na zmienników.
Na koniec dodajmy, że Liberec nieprzypadkowo kupuje autobusy przegubowe. To patent firmy na permanentny brak kierowców.
