LEO Express przejmuje TigerExpress i wjeżdża do Polski
-?Razem chcemy zdobywać rynek połączeń autokarowych oraz minibusowych w Europie Centralnej!? ? tak głosi wspólny komunikat po wczorajszej konferencji prasowej, na której przedstawiono cele i zasady współpracy LEO Express i TigerExpress.
-?Połączenie TigerExpress z LEO Express znacząco wzmacnia naszą pozycję na polskim, czeskim oraz słowackim rynku transportowym. Pozwoli nam to na połączenie naszych minibusów z liniami kolejowymi z Pragi i Koszyc oraz przedłużenie połączeń pomiędzy Krakowem, Koszycami i Wiedniem ? wyjaśnia Peter Jančovič, założyciel TigerExpress. – Będziemy używać minibusów w pilotażowym projekcie door-to-door LEO Express, który właśnie został uruchomiony na ostatnim wieczornym połączeniu z Pragi do Ostrawy i umożliwia pasażerom klas Business oraz Premium bezpłatny transport do domu.
Tiger po fuzji. Koniec współpracy z Regio Jet
Po przejęciu wszystkich udziałów przez LEO Express, minibusy TigerExpress pozostaną pod swoją własną marką, a system rezerwacji obu firm na razie będzie sprzedawał bilety każdy na rzecz własnego przewoźnika oraz jako połączenia kombinowane. Aktualnie flota Tigera liczy 17 minibusów i mikrobusów marki Volkswagen, Mercedes-Benz i Renault o pojemności od 8 do 20 osób. Pojazdy te zachowają nazwę, logo i pomarańczową kolorystykę.
-?TigerExpress przez trzy lata swojej działalności zbudował sieć linii minibusów w czterech krajach Europy Środkowej. Mamy wiele wspólnego z LEO Express, która jest młodą i innowacyjną Firmą, i w której potencjał wierzę. Jestem przekonany, że połączone siły pozwolą nam szybko rozwinąć swoje usługi w całej Europie? ? podkreśla Peter Jančovič i dodaje, że bilety zakupione w Tiger na połączenia z pociągami RegioJet (należącymi do konkurencyjnej firmy Student Agency) są nadal ważne. Bilety na wspólne połączenia z pociągami RegioJet można będzie kupować do 29 czerwca 2016r.
LEO po fuzji. Szansa na rozwój
Dzięki przejęciu TigerExpress, czeski przewoźnik kolejowy i autokarowy Leo Express przejmuje całą działalność transportową polskiej spółki przewozowej i tym samym na ?dzień dobry? ma dostęp do sześciu linii i 40 połączeń dziennie pomiędzy Polską, Czechami i Austrią, w tym do tych najbardziej popularnych: Kraków – Katowice – Ostrawa – Wiedeń, Kraków – Koszyce oraz Wrocław – Opole – Ostrawa – Wiedeń.
– ?Połączenie z TigerExpressem znacznie umocni naszą pozycję na rynku międzynarodowych przewozów osobowych pomiędzy Polską, Czechami oraz Słowacją ? powiedział podczas konferencji Peter Koehler, dyrektor wykonawczy Leo Express. – Umożliwi nam to rozszerzenie oferty połączeń krajowych oraz międzynarodowych na lotniska w Krakowie, Katowicach i we Wrocławiu. Dzięki temu rozszerzeniu ulegnie również siatka połączeń drogowo-kolejowych łącząca polskie miasta z innymi miastami w Czechach oraz innymi krajami w Europie Środkowej takimi jak Praga, Brno, Wiedeń czy Lwów.
Do dwóch razy sztuka?
To już drugie podejście LEO Express do polskiego rynku transportowego. Dwa lata temu czeska firma próbowała wejść na polskie tory wspólnie z wrocławską spółką DLA, ale wówczas odbiła się od biurokratycznych wymagań. Jak widać Czesi odrobili tę lekcję i teraz nauczeni doświadczeniem kupili już gotowy pakiet ? z dostępem wszystkich autobusowych pozwoleń i zezwoleń. W ten sposób zaoszczędzili sobie czas i pieniądze.
LEO wozi pasażerów na głównych trasach kolejowych w Czechach oraz Słowacji. Przewoźnik dysponuje również siecią połączeń autobusowych skorelowanych z liniami kolejowymi, które prowadzą nie tylko do Polski, ale też Zliny, Ceskiego Krumlova, na Ukrainę i ostatnio także do Austrii. Czeska firma? podobnie jak PolskiBus ? współpracuje z FlixBusem w zakresie wspólnych połączeń na Berlin ? Praga.
„
