Kto może się integrować z ZTM? (cz.1)
infobus
18.11.2008 20:03
Kto może się integrować z ZTM? (cz.1)
Coraz głośniej mówi się o integracji taryfowej stołecznego ZTM-u i innych przewoźników z województwa mazowieckiego. Jest to dobry moment, aby nieco bliżej przyjrzeć się jakie linie i jakich miejscowości dojeżdżają codziennie do stolicy. Na początek jedyne chyba miasto podwarszawskie, które ma komunikację miejską z prawdziwego zdarzenia –Łomianki.
Tabor
Komunikacja Miejska Łomianki powstała w 1991 roku. Wówczas to miasto nie chcąc dopłacać do warszawskich autobusów zdecydowało się na uruchomienie własnego przewoźnika. Do realizacji połączeń zakupiono kilkanaście Jelczy PR110M. Większość z nich przetrwała do dziś i zmodernizowane wożą jeszcze pasażerów. Nie obyło się oczywiście bez taborowych inwestycji. Na przestrzeni 17 lat funkcjonowania Komunikacji Miejskiej Łomianki firma zakupiła kolejne autobusy. Dwa lata po powstaniu zainwestowano w pierwsze przegubowe autobusy –używane Ikarusy 280. Następnie kupowano kolejne polskie konstrukcje –głównie Jelcze i Autosany. W 2005 roku do Łomianek zawitał niskopodłogowiec –Jelcz M121. Obecnie we flocie przewoźnika są cztery takie wozy. Rok później zdecydowano się na odnowę taboru poprzez zakup używanych pojazdów zachodnich marek. Dziś KMŁ eksploatuje dwa MAN-y NL 202 i jednego NL222. W tym roku przewoźnik nabył dwa fabrycznie nowe pojazdy –Jelcze M121I. Aktualnie testowany jest przegubowiec M181, zmodernizowany przez ZNS z Solca Kujawskiego. To nie pierwsza przygoda podwarszawskiej firmy z produktami zmodernizowanymi. W 2007 roku została bowiem zakupiona solowa wersja Jelcz, poddanego odmłodzeniu przez ZNS.
Jak wspomnieliśmy wcześniej KMŁ testuje obecnie przegubowego Jelcza M181MB. Miałby on zastąpić wyeksploatowanego Ikarusa, który lata świetności ma już za sobą. „Tester”został wyprodukowany w 1996 roku. Przed naprawą główną, wykonaną w Solcu Kujawskim, jeździł w barwach MZK Bydgoszcz. Autobus jest wyposażony w automatyczną skrzynię biegów ZF, co w Łomiankach wcale nie jest codziennością oraz silnik Mercedesa, spełniający normę EURO II. Na decyzję w sprawie ewentualnego zakupu tego pojazdu do Łomianek musimy jeszcze poczekać.
Lp.
|
Autobus
|
Ilość
|
1.
|
Ikarus 280
|
1
|
2.
|
Ikarus 260
|
1
|
3.
|
Autosan H6
|
1
|
4.
|
Jelcz PR110M
|
11
|
5.
|
Jelcz 120M
|
7
|
6.
|
Jelcza M121
|
4
|
7.
|
MAN NL222
|
1
|
8.
|
MAN NL202
|
2
|
Linie
Aktualnie autobusy KMŁ kursują na liniach Ł, Ł Bis oraz Ł d. Dwie pierwsze łączą stolicę z Łomiankami i miejscowościami położonymi w okolicy. Ł Bis ma kilka wariantów –dociera do takich miejscowości jak: Łomna, Palmiry i Czosnów. Ł d to linia lokalna, można powiedzieć dowozówka. Od kilkunastu tygodni warszawską dla kremowo-zielonych autobusów przystankiem końcowym jest Metro Marymont. Wcześniej docierały one nieco dalej, bo do Pl. Wilsona. Bilet jednorazowy w zależności od strefy kosztuje 3,20 zł bądź 4 zł. Honorowane są ulgi, można także nabywać bilety okresowe.
Ł Dziekanów Leśny- Kiełpin- Łomianki- Warszawa Metro Marymont;
Ł (wariant) Sadowa- Dziekanów Leśny- Kiełpin- Warszawa Metro Marymont;
Ł BIS (wariant 1) Czosnów- Cząstków Maz.- Cząstków Pol.- Łomna- Łomna Las- Pieńków- Dziekanów Nw.- Dziekanów Pol.- Dziekanów Bajkowy- Kiełpin- Łomianki- Warszawa Metro Marymont;
Ł BIS (wariant 2) Palmiry- Łomna- Łomna Las- Pieńków- Dziekanów Nw.- Dziekanów Pol.- Dziekanów Bajkowy- Kiełpin- Łomianki- Warszawa Metro Marymont;
Ł BIS (wariant 3) Łomna Las- Pieńków- Dziekanów Nw.- Dziekanów Pol.- Dziekanów Bajkowy- Kiełpin- Łomianki- Warszawa Metro Marymont;
Łd Dziekanów Leśny –Dąbrowa.
Przyszłość
Jak wiadomo potrzebne są kolejne inwestycje taborowe. Mimo, iż miasto dopłaca do komunikacji, o takowe niełatwo. Jak już wspomnieliśmy dużą część taboru stanowią nadal wiekowe już Jelcze PR 110M. Warto pomyśleć o ich wymianie. Mimo to, KMŁ nieźle radzi sobie na lokalnym rynku przewozowym. Nie jest jedynym przewoźnikiem dojeżdżającym do Łomianek. Do miasta docierają także, w nieco jego inne rejony, również autobusy ZTM-u, PKS-ów i firm prywatnych. Włączenie ich wszystkich do wspólnej taryfy biletowej przyniosłoby niewątpliwie korzyści dla pasażerów. Czy skorzystaliby na tym również przewoźnicy –trudno przewidzieć. Wszystko zapewne, w przypadku negocjacji, rozbije się o koszty. Propozycja ZTM-u musi być dla przewoźnika korzystna. Gdyby do integracji taryfowej nie doszło, wydaje się, że KMŁ nie będzie miała żadnego problemu z utrzymaniem się na rynku. Samorządowe gwarancje zapewniają byt i o przyszłość transportu w swoim mieście pasażerowie z Łomianek mogą być raczej spokojni.