Kraków: Policja nie nadąża z kontrolami autobusów
Krakowska policja nie nadąża z kontrolowaniem wszystkich wyjeżdżających w trasę autobusów z kolonistami. Tak dużo jest zgłoszeń od rodziców – czytamy w Gazecie Wyborczej. – Większość autokarów wyjeżdża niemalże o tej samej porze. Mamy więc problem, by skontrolować każdy przed opuszczeniem Krakowa – mówi rzecznik małopolskiej drogówki Krzysztof Dymura. – W sobotę dyżurni informowali, że w ciągu dwu godzin mamy do obsługi 40 autokarów porozrzucanych po całym Krakowie. Niemożliwe było więc, byśmy pojawili się w każdym miejscu – mamy zbyt mało zespołów, a przejazd z jednego miejsca w drugie zajmuje sporo czasu – wyjaśnia. Przez trzy ostatnie dni skontrolowanych zostało kilkadziesiąt autobusów i tylko w jednym przypadku zdarzyło się, że policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny ze względu na zły stan techniczny autobusu. – Przewoźnicy i ich kierowcy pilnują się, bo wiedzą, że będą kontrolowani. Czasem tylko ktoś się zagapi i zapomni wymienić żarówki. Generalnie jedna na sto kontroli kończy się teraz wstrzymaniem wyjazdu – opowiada dyżurny krakowskiej drogówki. – Jeszcze lepiej jest pod względem liczby pijanych kierowców. W minionym kwartale trafił się tylko jeden – dodaje. Mimo kłopotów z nadążeniem z kontrolami, policjanci cieszą się, że ich coroczne apele odniosły skutek i każdy rodzic żąda teraz, by policja lub Inspekcja Transportu Drogowego sprawdziły stan techniczny autokaru, którym będą podróżowały ich dzieci, tuż przed wyjazdem. Jest sposób, by zagwarantować sobie sprawdzian techniczny autobusu przed wyjazdem mimo braków kadrowych drogówki. – Ponieważ mamy problem, by pojawić się w wielu miejscach naraz, przeglądy robimy u nas. Wystarczy umówić się z nami dzień wcześniej i przyjechać razem z kierowcą, nawet zapakowanym już autobusem, do komendy policji przy ul. Mogilskiej – zaprasza Dymura. Pełny zestaw informacji można znaleźć albo na stronie internetowej www.malopolska.policja.gov.pl albo dzwoniąc pod krakowskie numery telefonów 615 41 11 i 615 29 05. Pod tymi numerami można też umówić się z dyżurnymi na badanie. Na stronie internetowej jest też poradnik dla rodziców, na co zwrócić uwagę w autobusie, jeśli policja nie ma czasu przyjechać na badanie.
