Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kraków: Mobilis pełną parą od soboty

infobus
03.06.2008 16:48

Jeszcze przez tydzień Mobilis będzie wynajmował autobusy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego do obsługi linii 304 i 178. Wciąż brakuje mu bowiem kilkunastu pojazdów, które czekają bezczynnie w zajezdni na polskie dowody rejestracyjne.
Mobilis na podstawie tych samych biletów miejskich co MPK od miesiąca wozi krakowian na trzech liniach: 152, 178 i zupełnie nowej 304, łączącej Dworzec Główny z Wieliczką. Start nowej firmy na krakowskim rynku przewozów miejskich trudno było zaliczyć do udanych. Co prawda wszystkie trzy linie, które obsługuje Mobilis jeżdżą zgodnie z zamówionymi przez miasto rozkładami, ale tylko na jednej z nich – 152 – pojawiły się żółte przegubowe solarisy podwarszawskiej firmy. Na liniach 178 i 304 pasażerowie wciąż jeżdżą zaś niebieskimi autobusami MPK, które zostało wynajęte do tej pracy przez nową firmę.
Mobilis był zmuszony wynająć MPK do jazdy na liniach 178 i 304, bo zamówione przez niego nowe autobusy iveco citelis nie zostały wyprodukowane na czas. Kiedy niemal dwa tygodnie temu dojechały wreszcie do Krakowa okazało się z kolei, że procedura ich rejestracji w Polsce przeciągnęła się i start na wszystkich liniach znów trzeba było odłożyć i przedłużyć o kilka dni umowę z MPK.
Magistrat podkreślał, że takie rozwiązanie jest dopuszczone przez umowę podpisaną z Mobilisem. Gmina zamówiła bowiem konkretną liczbę przewozów autobusami spełniającymi określone wymogi. – Nieważne więc czyje autobusy wożą krakowian, byle jego pojazdy spełniały te wymagania i dotrzymywały rozkładu jazdy – podkreślał wiceprezydent Krakowa Wiesław Starowicz.
– Nie udało się nam zgodnie z założeniami ruszyć swoimi maszynami na wszystkich liniach od 1 czerwca, bo dopiero we wtorek dostaniemy polskie dowody rejestracyjne dla naszych iveco – mówi Ireneusz Hyra, dyrektor ds. przewozów w krakowskim oddziale Mobilisa. Autobusy iveco stoją już w zajezdni przy ul. Sołtysowskiej, ale MPK jeszcze do piątku będzie zastępować Mobilisa. – Chcemy te kilka dni wykorzystać m.in. po to, żeby nasi kierowcy przejechali się po liniach 178 i 304 i nauczyli ich przebiegu. Szczególnie Wieliczka może być dla niektórych kłopotliwa – wyjaśnia Hyra.
Zdradza też, że Mobilisowi niełatwo przyszło znaleźć kierowców, którzy chcieliby pracować w jego autobusach. – Mamy już pełną obsadę, ale pomogła nam chyba decyzja magistratu o zamiarze wyprowadzania w październiku busów z centrum miasta. Spora część kierowców to są właśnie byli busiarze. Woleli podpisać umowę o pracę z firmą, która ma pewny kontrakt z miastem na sześć lat, niż żyć w niepewności, co będzie, kiedy w październiku busy ich pracodawców nie wjadą pod Pocztę Główną – ocenia dyrektor Hyra.
Podkreśla, że jak do tej pory autobusy Mobilisa nie miały okazji jeździć często z włączoną klimatyzacją. Zgodnie z umową podpisaną z miastem w dyspozytor tej firmy na bieżąco śledzi temperaturę powietrza w punkcie pomiarowym na ul. Skotnickiej. Dopiero kiedy osiągnie ona 25 stopni Celsjusza, wydaje przez radiotelefon polecenie kierowcom Mobilisa, by uruchomili klimatyzację.