Kraków: Konkurencja dla MPK opóźnia się
Zapowiadana na początek listopada tego roku konkurencja dla autobusów krakowskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego może wyjechać na ulice kilka miesięcy później. Wszystko z powodu kłopotów z przetargiem.
Do tej pory jedynym przewoźnikiem obsługującym całą komunikację publiczną w mieście jest krakowskie MPK, a taka sytuacja utrudnia władzom miasta negocjowanie korzystnej ceny za obsługę linii autobusowych. Z tego powodu od dłuższego czasu przymierzano się do wprowadzenia na krakowskie ulice jeszcze jednej firmy, która na podstawie tych samych miejskich biletów woziłaby krakowian na niektórych trasach.
Kilkanaście dni temu plany zaczęły być realizowane. Ogłoszono przetarg na obsługę trzech linii autobusowych – jego zakończenie przewidziano na koniec września tego roku. Pierwsze autobusy – zwycięzcy przetargu – miałyby pojechać z krakowianami od początku listopada. W skali całej komunikacji miejskiej nowy przewoźnik przejedzie zaledwie ok. 3 proc. wszystkich kilometrów, które do tej pory pokonywały autobusy MPK. Jednak w przyszłości nowa konkurencja ma obsługiwać nawet jedną trzecią całego rynku przewozów.
Niestety, planowane zakończenie przetargu na koniec września może się okazać nierealne. Łódzkie MPK – potencjalny nowy przewoźnik – oprotestowało bowiem przetarg, zarzucając miastu nieuczciwość. O co chodzi? Informacje o przetargu pojawiły się na miejskich stronach internetowych dwa dni później niż na stronach urzędowych UE (każdy przetarg musi być ogłoszony również tam). Oprócz tego – zdaniem łódzkiej firmy – publikowanie informacji o przetargu tylko w małopolskich dziennikach regionalnych utrudnia zdobycie informacji na jego temat. Z tych dwóch powodów MPK Łódź żąda unieważnienia przetargu.
Miasto odrzuciło na razie protest łodzian, ale ci nie rezygnują i zapowiadają złożenie skargi w Urzędzie Zamówień Publicznych. Już samo jej rozpatrywanie może opóźnić zakończenie przetargu o kilka tygodni. Natomiast gdyby doszło do unieważnienia przetargu, może się okazać, że autobusy nowej firmy rozpoczną obsługę krakowian dopiero wiosną 2008.
Nowy przewoźnik podpisze z miastem pięcioletni kontrakt. Przez ten czas jego maszyny przejadą z pasażerami co roku ok. 1,2 mln kilometrów, co przekłada się na obsługę trzech linii. O tym, po jakich trasach będą jeździły autobusy konkurenta MPK, dowiemy się, gdy przetarg się zakończy. Miasto będzie jednak wymagało, by dysponował zarówno autobusami przegubowymi, jak i krótszymi. Wszystkie muszą posiadać całkowicie niską podłogę oraz klimatyzowane wnętrze. Nie mogą być też starsze niż trzyletnie.
