Kraków chce zwolnić kierowców ze sprzedaży biletów
Kraków przygotował nowelizację uchwały w zakresie zakupu biletówkomunikacji miejskiej u kierowców autobusów i motorniczych tramwajów.
Obecnie, z powodu pandemii koronawirusa, sprzedaż biletówprzez prowadzących pojazdy komunikacji miejskiej są zawieszone od ponad dwóchmiesięcy do odwołania. Pasażerowie się nie skarżą, a dla prowadzących pojazdyto zdecydowane ułatwienie w codziennej pracy i wyższe bezpieczeństwo w dobieepidemii. Zresztą przy takiej liczbie biletomatów w KKM, pasażerowie epizodyczniekorzystali z możliwość nabycia biletów u kierującego – np. podczas awariiautomatów. Teraz nie będzie takiej opcji.
-„Z uwagi na stan zagrożenia epidemicznego wywołanywirusem SARS-CoV-2, będący m. in. przyczyną wydzielenia stref bezpieczeństwadla kierowców i motorniczych, sposobność zakupu biletu u prowadzącego pojazdzostała tymczasowo ograniczona. Należy przy tym podkreślić, że sprzedaż biletóww środkach Komunikacji Miejskiej w Krakowie stanowi jedynie uzupełniającą formędystrybucji biletów. Gmina Miejska Kraków oferuje wiele kanałów sprzedażybiletów ważnych w transporcie zbiorowym, do których można zaliczyć m. in.Punkty Sprzedaży Biletów, stacjonarne automaty biletowe, wybrane punktyhandlowe, czy dostępne aplikacje mobilne” – napisano w uzasadnieniu prezydenckiegoprojektu zmian.
Lepsza koncentracja
W uzasadnieniu zwrócono też uwagę, że na nowela powinna pozytywniewpłynąć na bezpieczeństwo w komunikacji.
-„Priorytetem dla prowadzących pojazdy jest w pierwszejkolejności dbanie o bezpieczeństwo podczas kierowania danym środkiemtransportu. Natomiast zadanie to jest dodatkowo utrudnione w przypadkupodejmowania wskazanych czynności” – napisali krakowscy urzędnicy.
Teraz decyzja należy do radnych miejskich, ale wynik głosowania w Radzie wydaje się być tylko formalnością.
„
