Kontrowersyjny przetarg na 50. autobusów w Krakowie
Krakowskie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne SA w Krakowie ogłosiło przetarg na zakup 50 niskopodłogowych autobusów o długości 12-metrów, które mają być, zgodnie z warunkami zawartymi w specyfikacji przetargowej, montowane w stacji remontów MPK ( dawne Miejskie Zakłady Naprawy Tramwajów). Wiąże się to z opuszczeniem dnia 1 października ostatniego, zmontowanego tutaj niskopodłogowego tramwaju firmy Bombardier Transportation ( łącznie Kraków zakupił ich 26 szt. ) i potrzebą utrzymania pracowników montowni, gdyż w przyszłości MPK zamierza ponownie nabyć bombardiery i montować je w swoich zakładach (mówi się tutaj o kolejnych 24 wagonach). Do tego czasu ma odbywać się tutaj 50 nowych autobusów, których zakup sfinansuje Bank Ochrony Środowiska. Dlatego w ogłoszonym przetargu zastosowano następujące k ryteria wyboru ofert i ich znaczenie: cena (koszt) – 65%, wartość kontrolnego zużycia paliwa uzyskanego podczas badania homologacyjnego i podanego w homologacji w l/100km w cyklu miejskim dla dopuszczalnej masy całkowitej oferowanego autobusu – 15%, wartość prac montażowych, które zostaną zlecone MPK SA w Krakowie – 10%, pojemność autobusu – 5%, wskaźnik oceny niskiej podłogi autobusu – 5 %.
Czy któryś z producentów autobusów zdecyduje się na tak ryzykowny krok i zleci pracownikom MPK Kraków montaż swoich pojazdów? Co w tej sytuacji z serwisem gwarancyjnym tych autobusów? Na te pytanie jeszcze nie umiemy odpowiedzieć, ale jedno jest pewne – zamówienie MPK Kraków stanowi wyłom w dotychczasowym systemie zakupów taboru i jesteśmy bardzo ciekawi, co z tego wyjdzie. Teoretycznie tą sytuację można porównać z zamówieniem 50 autobusów przez MPK Poznań w 1995 r., kiedy część montażu autobusów MAN odbywała się w hali zakładów remontowych MPK w Biskupicach k/Poznania, ale ta hala była wynajęta przez firmę MAN Polska, a montażu dokonywali jej pracownicy.
