Komunikacyjna rewolucja w Pleszewie

infobus
08.01.2015 21:13

 Z początkiem roku PKS Kalisz wycofał się z obsługi linii autobusowych w gminach powiatu pleszewskiego, o czym zawiadomił Starostwo Powiatowe 18 grudnia. W ekspresowym tempie nową, zastępczą siatkę komunikacyjną stworzyły Pleszewskie Linie Autobusowe. Równolegle dworzec PKS w Pleszewie stał się własnością gminy. Zacznijmy od zmiany przewoźnika na autobusowych trasach w gminach Dobrzyca, Gizałki, Chocz, Czermin. Od 1 stycznia pasażerów z tych miejsc do Pleszewa wożą pojazdy nowego przewoźnika –Pleszewskich Linii Autobusowych. Jak poinformowało Starostwo Powiatowe, PKS Kalisz zawiesił z dniem 1 stycznia 2015 r. obsługę linii autobusowych w ramach 16 zezwoleń wymienionych w piśmie. Są to między innymi linie na terenie gmin Dobrzyca, Gizałki, Chocz i Czermin. Powodem rezygnacji z tych połączeń przez PKS Kalisz były zbyt niskie dopłaty ze strony gmin. Aby nie dopuścić do sytuacji, w której po Nowym Roku młodzież nie dojechałaby do szkół ponadgimnazjalnych, Starostwo Powiatowe w trybie nadzwyczajnym wydało nowe zezwolenia na wykonywanie przewozów regularnych na liniach: 20A Pleszew – Dobrzyca – Pleszew, 20D Pleszew – Sośnica – Dobrzyca – Pleszew, 20C Pleszew – Dobrzyca – Pleszew, 28 Pleszew – Czermin – Nowa Wieś, 22C Mamoty – Pleszew – Taczanów Drugi oraz 28A Pleszew – Chocz –Gizałki. Nowe zezwolenia wydawane są na okres dwóch lat od 01.01.2015 r. do 31.12.2016 r. –„Obowiązkiem przewoźnika jest zawieszenie rozkładów jazdy autobusów na tabliczkach przystankowych oraz wywieszenie cennika”–przypomina Renata Garsztka, Naczelnik Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w Pleszewie. Powiat Pleszewski pozytywnie zaopiniował także zezwolenia wydane przez Marszałka Województwa Wielkopolskiego na kursy PLA na liniach: D Jarocin – Tarce – Lubinia Mała – Gizałki –Czołnochów oraz 0B Koźmin – Dobrzyca – Koźmin. To oznacza stworzenie gęstej siatki połączeń, która swoim zasięgiem objęła już 90% autobusowych tras w powiecie. Tylko gminę Gołuchów obsługuje nadal kaliski PKS. PLA oferuje także dalsze połączenia do Kalisza, Jarocina i Kotlina, czym skutecznie blokuje konkurencję od wejścia na transportowy rynek w powiecie. Jak się okazuje nowy przewoźnik nie ma problemu ze zbyt niskimi dopłatami ze strony lokalnych samorządów. Na trasach respektowane są wszystkie ustawowe ulgi, a kursy oznaczone literą G są dofinansowane przez Miasto Pleszew i pasażerowie mogą w nich korzystać z dodatkowych zwolnień. Przewoźnik twierdzi, że nie przewiduje w najbliższym czasie żadnych podwyżek cen biletów, a jako dowód podaje stabilny poziom cen na dotychczasowych liniach obsługiwanych przez PLA. Łącznie firma do obsługi nowych tras zaangażowała 30 autobusów, podczas gdy PKS Kalisz eksploatował tutaj 18 pojazdów. To oznacza częstsze kursy i większy komfort dla pasażerów. Trasy przejazdów zostały także zmodyfikowane w porozumieniu z gminami. Ustalono również nowe rozkłady jazdy. –„Rozkłady jazdy już są, ale przez pierwsze dni na pewno będą przeprowadzane korekty i trochę rozkład może się zmienić –powiedział ,,Gazecie Pleszewskiej”Robert Gaedig – właściciel firmy PLA Gaedig Reisen, która od1 lutego 2007 roku rozpoczęła współpracę z gminą i miastem Pleszew. Dodajmy, że tabor Pleszewskich Linii autobusowych składają się z używanych autobusów rozmaitych marek, które najczęściej w wieku kilkunastu lat trafiają do na gminne linie z zagranicy. Brak dopłat ze strony samorządów do zakupu nowych pojazdów oraz krótki okres zawieranych umów powodują, że jak na razie wielkopolski przewoźnik nie inwestuje w fabrycznie nowe pojazdy. Nowy rozkład jazdy PLA można zobaczyć tutaj Kolejna ważna zmiana w wielkopolskim mieście to zakup od PKS Kalisz terenu pleszewskiego dworca autobusowego za niemal milion złotych. Pierwszy przetarg na zakup nieruchomości przy Placu Powstańców Wielkopolskich ogłoszony był kilka miesięcy temu. Wówczas spółka PKS w Kaliszu chciała sprzedać teren za 1,8 mln zł. Chętnych nie było. Ostatecznie ogłoszono rokowania, do których przystąpił pleszewski samorząd. –„Zastanawialiśmy się, czy cena za ten teren jeszcze nie jest zbyt wysoka, ale nie mogliśmy ryzykować.  Ostatecznie kupiliśmy go za cenę wywoławczą czyli 950 tys. zł. –tłumaczy burmistrz Marian Adamek. Wstępny akt notarialny opiewa na kwotę 350 tys. zł. Drugą część należności kaliska spółka otrzyma zgodnie z umową w styczniu 2015 r. Tymczasem władze Miasta i Gminy Pleszew już planują, w jaki sposób ten teren zagospodarować. Do dyspozycji jest osiem działek o łącznej powierzchni 3 600 m2, na których usytuowany jest budynek dworca, wiata przystankowa, ale także kotłownia i budynek gospodarczy. W planach jest wyburzenie tych obiektów i całkowicie nowe –nowoczesne zagospodarowanie ternu. W miejscu starego dworca ma stanąć budynek mieszkalny z częścią usługową na parterze. W podwórzu mają być zlokalizowane garaże. Do momentu rozpoczęcia robót budowlanych dworzec będzie funkcjonował, czyli nadal będą zatrzymywały się tutaj autobusy. W przyszłości przystanek PKS ma być zlokalizowany na terenach PKP, które także są już własnością gminy.