Kolejny MAN z dobrej okazji w KPK Białystok
Kolejny nowy autobus- choć może niekoniecznie pod względem rocznika- pojawił się we flocie Komunalnego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Białymstoku. To czteroletni MAN A21, bardzo zbliżony do egzemplarza, który u przewoźnika pojawił się w ubiegłym roku.
O krótkim „lwie” z mocnym jak na solówek silnikiem, bo mocy 265 kW, który trafił do KPK w ubiegłym roku pisaliśmy tutaj. Teraz dołączył do niego zbliżony, lecz trochę starszy egzemplarz. W Białymstoku jest już MAN A21 z 2015 r., który dotychczas służył producentowi jako autobus demonstracyjny.
Ex testowy MAN, który trafił do białostockiego KPK umożliwia podróżować maksymalnie 82 pasażerów. 32 osoby mogą liczyć na przejażdżkę na fotelach Kiel Ideo. Osiedm siedzeń jest dostępnych z niskiej podłogi. Wejście na pokład tego w pełni niskopodłogowego pojazdu jest możliwe dzięki trzem wejściom w układzie 2-2-2. MAN zastosował drzwi firmy BODE w dedykowanej dla niego wersji. Jest to jednak starszy wariant tych płatów, który producent „lwów” stosował do 2016 roku. Drugie i trzecie drzwi są odskokowe.
W porównaniu z ubiegłorocznym „lwem” czterolatek KPK został wyposażony w słabszy silnik. Posiada on leżący silnik MAN D2066LUH51, który spełnia normę Euro 6. To jednostka, która mimo wszystko najlepiej spisuje się w dużych autobusach. Silnik o pojemności nieco ponad 10,5 l ma 235 kW mocy i osiąga 1400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Jednostka napędowa krótkiego MAN-a została zblokowana ze skrzynią biegów Voith D864.6.
Przestrzeń pasażerska jest klimatyzowana prawdopodobnie za pomocą agregatu firmy Konvekta. Naturalną wentylację zapewnia tylko trzy okna uchylne oraz sterowane elektrycznie szyberdachy.
Zanim autobus wyjedzie na białosotockie linie zostanie wyposażony w system informacji pasażerskiej. Zapewno będzie on oparty na urządzeniach firmy Pixel z Bydgoszczy. Na szczegóły jednak będziemy musieli poczekać.
Obecność MAN-a w Białymstoku w ciągu ostatniej dekady była bardzo symboliczna. W 2008 roku KPK kupiło sześć Lion'sów City po bydgoskim ForBusie. Rok później we flocie przewoźnika pojawił się nowy NL283. Z kolei w 2013 i 2016 roku spółka jako pierwsza z „białostockiego komunalnego trio” wprowadziła do ruchu autobusy hybrydowe, także z logo lwa na masce. W ubiegłym roku natomiast pojawił NL363. Teraz przyszedł czas na kolejnego, choć już z nie tak mocnym silnikiem. Można więc powiedzieć jedno- białostockie KPK potrafi uchwycić dobre autobusy „z drugiej ręki”. I to w bardzo przyzwoitym wieku.
„
