Knurów: Niechciany Solaris
2 stycznia firma Comfort Lines odstawiła na parking komfortowy autobus Solaria Vacanza, należący do gminy Knurów. Tym samym radni będą musieli zacząć główkować, co dalej robić z niechcianym spadkiem z poprzedniej kadencji samorządu. Został on bowiem kupiony w ostatnich dniach kadencji poprzedniego prezydenta Jana Kowola za 1,3 mln zł. Miał wozić sportowców na turnieje, a emerytów i uczniów na wycieczki. Obecny prezydent Adam Rams uznał jednak, że realizacja takich usług nie leży w zakresie ustawowych zadań gminy. Nie powiodły się próby sprzedaży autobusu. Dlatego gmina wydzierżawiła pojazd firmie „Comfort Lines”. Kilka miesięcy temu przewoźnik przestał płacić za dzierżawę. Zaległości urosły do 54 tys. zł.
– Oddaliśmy sprawę do sądu, bo chcemy odzyskać te pieniądze. Nadal będziemy jednak jedyną gminą w Polsce z dalekobieżnym autobusem. Skierowałem prośbę do komisji Rady Miejskiej, by wypracowały pomysły, co dalej z tym balastem robić. Sam nie chcę niczego narzucać. Niech inwencją wykażą się ci, którzy twierdzą, że autobus się nam na coś przyda. Nie wiem, czy będzie to kolejna próba dzierżawy, czy sprzedaży – mówi Adam Rams.
Autobus stanie na razie na parkingu gliwickiego PKM.
– Odbierzemy go razem z rzeczoznawcą – mówi Piotr Surówka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Obejrzymy książkę serwisową, by stwierdzić czy w terminie były realizowane wszystkie przeglądy. Z naszej wiedzy wynika, że był eksploatowany porządnie. Nie jest więc prawdą, że gmina będzie musiała „na dzień dobry” finansować remonty czy przeglądy.