Kielce: Rewolucyjne zmiany w komunikacji miejskiej

W Kielcach przybędzie trzynaście nowych linii, m.in. przez Rynek i do Obic. Pierwsze ruszą już w przyszłym roku.
Linie mają mieć numery od 53 do 65, a do ich obsługi posłuży ok. 40 autobusów, które w latach 2009-2010 miasto kupi w ramach unijnego projektu 'Rozwój systemu komunikacji publicznej w Kieleckim Obszarze Metropolitalnym’. Inwestycja warta 242 mln zł zakłada m.in. budowę węzła Żelazna oraz parkingu przesiadkowego i nowych pętli autobusowych. – Projekt jest na liście indykatywnej programu Rozwój Polski Wschodniej. Pod koniec maja prezydent Wojciech Lubawski podpisał preumowę, w której miasto zobowiązało się do przygotowania dokumentów niezbędnych do rozpoczęcia realizacji projektu wiosną przyszłego roku – mówi Mieczysław Pastuszko, dyrektor Wydziału Projektów Strukturalnych i Strategii Miasta UM.
Zbigniew Michnicki, szef działu organizacji ruchu w Zarządzie Transportu Miejskiego w Kielcach, tłumaczy, że trwają prace nad systemem komunikacji. – Przygotowaliśmy kompleksowy projekt na lata 2007-2013. Zakłada uruchomienie 13 dodatkowych linii. Oczywiście to nie jest ostateczna decyzja, na pewno będą jakieś modyfikacje. Ale uwzględniając plany rozwoju miasta, od czegoś trzeba wyjść – tłumaczy.
’Gazeta’ dotarła do projektu nowego systemu komunikacji. Zakłada on m.in., że po latach autobusy wrócą na rynek – kursować tu będą linie nr 57 i 58. Linia nr 53 połączy dwa inkubatory technologiczne: kielecki przy ul. Olszewskiego i w Piekoszowie, zaś autobusy nr 63 kursować będą z Targów Kielce do planowanego lotniska w Obicach. Z projektu wynika, że nowe trasy pomyślano tak, by autobusy kursowały pomiędzy nowymi pętlami i parkingami na obrzeżach miasta. Mają one powstać m.in. przy ul. Piekoszowskiej i skrzyżowaniu ulic Domaszowskiej i Morcinka. Ma to zachęcić właścicieli aut do zostawienia tam samochodów i przesiadania się w autobusy.
– Nowy system będzie wprowadzany stopniowo, prace już trwają. Ustalamy lokalizacje np. tablic informacyjnych i stacjonarnych automatów do sprzedaży biletów, które mają go obsługiwać – opowiada Michnicki. Nowe linie uruchamiane będą stopniowo. – Będzie zależało to od powstawania kolejnych obiektów, np. inkubatorów technologicznych – dodaje. Podobnie jest z rynkiem, choć tu dodatkowo założono, że połączenia będą obsługiwały autobusy z silnikiem spełniającym ekologiczną normę co najmniej Euro 4. – Teraz w Kielcach nie ma ani jednego wozu z takim napędem – podkreśla.
Nie wiadomo, kto będzie obsługiwał nowe połączenia. – Zostanie na to ogłoszony przetarg – informuje Michnicki.