Kielce: Odetną wodę na dworcu PKS

Wodociągi chcą odciąć wodę na kieleckim dworcu PKS. – To wynik niepłacenia za rachunki – wyjaśniają. – Teraz to będzie smród, brud i ubóstwo – denerwują się pasażerowie, którzy przeczytali wywieszoną na drzwiach dworca Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej zapowiedz wyłączenia wody. Spore zamieszanie wywołała wczoraj wywieszona przez pracowników Wodociągów Kieleckich kartka na drzwiach głównych dworca autobusowego. Wodociągi poinformowały, że 11 czerwca odetną wodę na dworcu PKS. Powód – niepłacone rachunki za wodę. – Jakim prawem? – pyta Tadeusz Wyrozumski, dzierżawca toalet na dworcu. – Płacę PKS regularnie za wodę i co ja mam teraz z wiaderkami stać i dawać po szklance wody klientom, żeby wodę spuścili. W podobnej sytuacji są inni najemcy. – To co robi zarząd z naszymi pieniędzmi? – To nie jest wielka afera, bo wodociągom winni jesteśmy tylko kilka tysięcy – mówi spokojnie Grzegorz Kowalczyk, prezes kieleckiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej, który wczoraj był cały dzień poza firmą i nie słyszał o wywieszonej kartce. – Mamy porozumienie z wodociągami, że będziemy jakieś kwoty spłacać. I to robimy.