Kielce: MPK ma nowe autobusy, ale nadal płaci kary

infobus
18.02.2009 00:51

Do MPK dotarła ostatnia partia nowych autobusów MAZ. Ale to ciągle za mało i firma musi zapłacić już 47 tys. zł kary za wożenie pasażerów zbyt starym taborem – informuje Gazeta Wyborcza. Autobusy białoruskiego producenta przyjechały do Kielc w czwartek wieczorem. Przedłużyły się procedury związane z leasingiem na ich zakup. Liczymy, że w ciągu kilku dni samochody wyjadą na trasę i zastąpią kolejne wyeksploatowane jelcze. Musimy jednak uzyskać zgodę Zarządu Transportu Miejskiego na wyjazd warunkowy, bo nie są jeszcze w miejskich barwach –mówi Władysław Wotliński, członek zarządu MPK. Czy dostaną taką zgodę, nie wiadomo. Wniosek jeszcze nie dotarł do ZTM-u. Wyjazd autobusów na ulice jest bardzo ważny, bo zgodnie z obowiązującą umową MPK nie może od 1 stycznia wozić pasażerów taborem, którego średnia wieku jest wyższa niż 10 lat. Tego wymogu nie spełniono i od początku roku MPK płaci codziennie karę tysiąca złotych. Do poniedziałku wynosi ona w sumie 47 tys. zł. Ale wprowadzenie MAZ-ów może się okazać niewystarczające. –Czekamy na odbiór ostatnich czterech solarisów. Te samochody mają przyjechać zgodnie z umową do końca lutego i dopiero wtedy średnia wieku na pewno będzie niższa niż 10 lat –mówi Wotliński.