Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kielce: Miasto sprzedaje udziały w MPK

infobus
13.02.2008 11:51

Nie mniej niż 51 proc. i nie więcej niż 85 proc. udziałów w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji ma sprzedać miasto. Kupcem będzie spółka pracownicza Kieleckie Autobusy. O tym, ile dokładnie udziałów sprzeda miasto, zdecydują negocjacje. To kolejny krok w kierunku realizacji porozumienia, jakie prezydent Kielc Wojciech Lubawski zawarł z wojewodą świętokrzyskim, zarządem regionu NSZZ 'S’ oraz komitetem strajkowym w MPK w sierpniu ub.r. po dwutygodniowym strajku załogi. Przewiduje ono, że pracownicy założą spółkę i zostaną większościowym udziałowcem MPK.
Jutro podjęta zostanie kolejna uchwała rady miejskiej w tej sprawie. – To ważna uchwała, bo pozwoli przejść do konkretnych działań, takich jak podjęcie negocjacji dotyczących wykupu udziałów, i to nie przez jakąś spółkę pracowniczą, o czym mówiła poprzednia kierunkowa uchwała rady, ale konkretnie przez spółkę Kieleckie Autobusy – podkreśla Marek Wołoch, prezes MPK. Dodaje, że powołany jest już zespół negocjacyjny, w którego skład wchodzi również on sam. – Negocjacje nigdy nie są rzeczą łatwą, ale tu dosyć jasno sprecyzowane oczekiwania mają i miasto, i my. Dlatego mam nadzieję, że pójdą sprawnie – mówi prezes Wołoch.
Swoją obecność na czwartkowej sesji rady miejskiej zapowiada załoga miejskiego przewoźnika. – Będziemy bardzo grzeczni, ale tradycyjnie chcemy uczestniczyć w sesji, która decyduje o naszych sprawach – tłumaczy Bogdan Latosiński, przewodniczący zakładowej 'S’. – Długo czekaliśmy na uchwałę rady. My byliśmy gotowi już pod koniec roku i nie ukrywam, że załoga mocno się niecierpliwiła. Teraz na pewno klimat się poprawi – ocenia. Podkreśla, że czas jest bardzo ważny, bo nowa spółka musi przygotować się do funkcjonowania przed kolejną zimą. – Musi mieć czas na to, by wziąć kredyty, kupić autobusy, tabor jest w fatalnym stanie. Dobrze, że zima jest dla nas łaskawa, bo byłby problem z zapewnieniem transportu pasażerom – twierdzi Latosiński.
Przewodniczący RM Krzysztof Słoń tłumaczy, że uchwała tak długo czekała na wniesienie na sesję, bo prawnicy mieli wątpliwości co do zależności między podmiotami, czyli miastem, MPK i spółką pracowniczą.
Uchwała mówi o tym, że miasto sprzeda Kieleckim Autobusom nie mniej niż 51 i nie więcej niż 85 proc. udziałów w MPK. Zapłata za udziały może być rozłożona na raty. Jak mówił 'Gazecie’ prezes Wołoch, dobrym okresem spłaty byłoby pięć lat. W tym czasie załoga, która wejdzie w posiadanie udziałów MPK, nie mogłaby ich także odsprzedać innemu inwestorowi.